W poniedziałek po godz. 14 napisała do nas zaniepokojona czytelniczka, która przesłała dwa zdjęcia.
– Czy to ewakuacja? Proszę o wyjaśnienie tej dziwnej sprawy – napisała w mailu.
Zdjęcie przedstawiało pieczewską pętlę, na której stało 11 autobusów. To rzadki widok w tym miejscu.
Napisaliśmy w tej sprawie do Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie. Odpowiedź przyszła szybko, ale nie wyjaśniła, co się dzieje.
– Z pętli korzystać mogą wyłącznie pojazdy należące do MPK i Meteora. Informuje o tym stosowny znak - zakaz wjazdu z wyłączeniem pojazdów należących do ww. operatorów, którzy świadczą usługi dla ZDZiT w Olsztynie – poinformował nas Michał Koronowski, rzecznik ZDZiT.
Dlatego też skontaktowaliśmy się z prywatnym przewoźnikiem, którego autokary stały na pętli, chociaż… stać tam nie powinny.
– To są autokary wynajęte przez Indykpol. Wynajęliśmy im trzy pojazdy, które dowożą ludzi do pracy. Staraliśmy się o zezwolenia i będziemy dowozić ludzi do końca kwietnia – poinformował nas właściciel firmy przewozowej.
Przypomnijmy, że zgodnie z rozporządzeniem rządu w transporcie publicznym musi być wolne co drugie siedzenie.
Komentarze (8)
Dodaj swój komentarz