Data dodania: 2004-08-25 00:00
Klawisz, hasło i tak dalej
Teoretycznie: wystarczy wysłać maila, by skomunikować się z radnym. Praktycznie: nie ma pewności, czy radny odczyta tę wiadomość. Przypomnijmy, od miesiąca wszyscy radni mają własne skrzynki mailowe. Nie wszyscy jednak z nich korzystają.
- Są radni, którzy do dziś nie aktywowali skrzynek. Nie mogą więc wysłać czy przyjąć żadnej wiadomości - informuje radny Łukasz Łukaszewski, który zakładał skrzynki. - Zrobiłem wyczerpującą instrukcję obsługi maila. Krok po kroku jest w niej wyjaśnione, jaki klawisz najpierw wcisnąć, kiedy wpisać hasło i tak dalej.
Radny Bogdan Dżus swoją skrzynkę aktywował wczoraj. Do dziś tego nie zrobili Halina Bogusz, Krzysztof Fedorowicz, Ireneusz Nalazek, Edward Ośko, Janusz Prucnal, Zenon Procyk, Monika Rogińska-Stanulewicz, Bogdan Pierechod.
- Uaktywnię w najbliższym czasie! - obiecuje Pierechod. - Mam w domu internet. Co to dla mnie za problem.
Inni nie obiecują, bo...
- ...mam już trzy adresy mailowe. Dwa służbowe, jeden prywatny. Nie widzę sensu, by mieć czwarty - wyjaśnia Monika Rogińska-Stanulewicz.
Są jednak radni, którzy swoją skrzynkę sprawdzają kilka razy dziennie, m.in. Zbigniew Dąbkowski, Stanisław Tunkiewicz i Dariusz Czechowicz.
- Na adres mailowy dostaję wszystkie materiały z Biura Rady Miasta. Sprawdzam skrzynkę codziennie, bo chcę być na bieżąco. Internet to świetna sprawa - zapewnia Tunkiewicz.
Ewa Sierocińska
Jak napisać do radnego
Wpisujemy (bez polskich znaków): imię[email protected],
np. [email protected]
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz