Maciej Nawacki, sędzia nowej KRS, prezes sądu rejonowego w Olsztynie – w materiale telewizyjnym dla „Faktów” TVN sugerował, że sędziowie Sądu Najwyższego dopuszczają się naruszenia łamania prawa w Polsce i w związku z tym mogą ponosić odpowiedzialność dyscyplinarną.
Te słowa sędziego zbulwersowały Kolegium Sądu Okręgowego w Olsztynie, które podjęło w tej sprawie uchwałę, w które stanowczo uznaje, iż takie zachowanie sędziego sądu powszechnego stanowi przekroczenie zasady rzeczowej krytyki orzeczenia najwyższej instancji sądowej, która godzi jednocześnie w jej autorytet.
- Także jako sprzeczną z dobrymi obyczajami należy traktować tę część wypowiedzi sędziego, która zawiera groźbę wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec sędziów Sadu Najwyższego, którzy brali udział w wydaniu wspomnianego orzeczenia – czytamy w uchwale Kolegium.
To nie koniec konsekwencji. Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Olsztynie otrzymał pismo Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego zawiadamiające o możliwości popełnienia przewinienia dyscyplinarnego przez sędziego Macieja Nawackiego.
- Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Olsztynie zapoznał się z tym pismem i wydał zarządzenie o przekazaniu zawiadomienia o możliwości popełnienia przez sędziego Macieja Nawackiego przewinienia dyscyplinarnego – informuje Sędzia Sądu Okręgowego w Olsztynie, Agnieszka Żegarska.
Sprawą zajmie się Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego w Sądzie Apelacyjnym w Białymstoku.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz