Pierwszy taki rajd odbył się w ubiegłym roku z udziałem dziewięciu osób. Przebiegał po wszystkich powiatach Warmii i Mazur. Dzięki hojności darczyńców uzbierano ponad 13 tysięcy złotych, które przekazano na konto Fundacji. Ten obecny nie ominie również żadnego powiatu, a na poszczególnych etapach dołączą do niego pracownicy, funkcjonariusze i sympatycy policji. Jego uczestnicy i uczestniczki mają zamiar zebrać w tym roku więcej pieniędzy niż wcześniej.
- Pierwszy etap będzie liczył około 200 km i zakończy się w Ełku - poinformował Olsztyn.com.pl Przemysław Andrzejewski, znany w środowisku sportowemu regionu z działalności w rugby (m.in. założyciel i pierwszy prezes Rugby Team Olsztyn), który jest w składzie obsługi technicznej rajdu. - W tegorocznym rajdzie bierze udział 14 osób. Pomysłodawcy, oprócz zebranych pieniędzy, chcieli w ten sposób przekazać ludziom do świadomości, że praca w policji jest niezwykle niebezpieczna, często narażona na utratę zdrowia i życia.
Rajd potrwa cztery dni, a jego meta będzie w tym samym miejscu jak start. Przyjazd uczestników spodziewany w poniedziałek (26.07) około godziny 18.
Wśród uczestników rajdu są trzy panie. Jedną z nich jest Ewa Rokicka, pracownik cywilny, pracująca w Wydziale Finansowym Komendy Wojewódzkiej.
- Ja brałam udział również w tym pierwszym rajdzie - powiedziała nam pani Ewa. - Oczywiście, aby się porwać na ponad 800 km rowerem, trochę się trzeba przygotować, czyli sporo na rowerze jeździć. Ale nie jest tak źle, bo po drodze mamy krótkie przerwy, zatrzymując się w miastach powiatowych. Mamy cztery etapy do przejechania i oczywiście po każdym mamy przygotowane noclegi.
Odwiedzane powiaty:
23.07 - olsztyński, mrągowski, piski, ełcki
24.07- ełcki, olecki, gołdapski, węgorzewski, bartoszycki
25.07 - bartoszycki, braniewski, elbląski, iławski, nowomiejski
26.07- nowomiejski, działdowski, nidzicki, szczycieński, olsztyński
Lech Janka
Komentarze (7)
Dodaj swój komentarz