W przyszłą środę (26 kwietnia) olsztyńscy radni pochylą się nad uchwałą zmieniającą ceny biletów komunikacji miejskiej. Prezydent Olsztyna chce, by obniżka dotyczyła cen biletów sieciowych - zarówno tych miesięcznych, jak i 30-dniowych. Obecnie, po zmianach z 2016 roku, za taki bilet, który upoważnia do korzystania zarówno ze wszystkich autobusów jak i tramwajów - trzeba zapłacc 88 złotych. Po zmianach cena ta miałaby zmniejszyć się o 8 złotych. Obniżce ulec miałaby również cena biletu dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny. Ten bilet miałby kosztować 120 złotych.
Projekt uchwały zakłada również nieznaczny wzrost dotyczący ceny biletu jednorazowego. Bilet normalny miałby kosztować 10 groszy więcej, czyli 3 złote. To, jak tłumaczą urzędnicy, miałoby pomóc w usprawnieniu korzystania z biletomatów, a to z kolei znacznie obniżyłoby koszt ich obsługi.
- Warto korzystać z komunikacji zbiorowej, a szczególnie posługiwać się sieciówką - zachęca Piotr Grzymowicz. - Jeden taki bilet to równowartość ok. 26 przejazdów jednorazowych. A przecież można z niego korzystać bez ograniczeń, w drodze do pracy, szkoły, na spotkanie ze znajomymi.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz