A | A | A
Data dodania: 2009-10-27 09:55
Iwona Starczewska
Kolejny pożar w olsztyńskim ''samotniaku''
To już czwarty w tym roku, pożar budynku przy alei Niepodległości. Mieszkańcy samotniaka przywykli do częstych ''wizyt'' jednostek straży pożarnej.
reklama
Dokładne przyczyny wczorajszego pożaru nie są jeszcze znane. W mieszkaniu, w którym najprawdopodobniej zaprószono ogień, nikogo nie było. Strażacy ewakuowali z budynku 9 osób z czego 5 zostało przewiezionych do szpitala.
''Samotniak'' przy alei Niepodległości to sypiąca się ruina. Lokale socjalne, nawet te świeżo po remoncie, są przez niektórych lokatorów niszczone. Często zameldowany jest jeden człowiek, a w rzeczywistości gnieździ się tam pięć osób. Mówi się, że nawet policjanci nie interweniują tam w pojedynkę. Sam wygląd klatek schodowych przeraża.
Część lokali to zwykłe meliny. To właśnie w tych miejscach najczęściej dochodzi do zaprószenia ognia. Niektórzy lokatorzy są po prostu zagrożeniem dla reszty mieszkańców bloku. Samotne matki, którym przydzielono lokal socjalny są skazane na niechcianych, patologicznych sąsiadów. Ci, często mieszkają w spartańskich warunkach, bez gazu i prądu, bo nie stać ich na opłatę rachunków. Co można w tej sprawie zrobić? Dlaczego ten olsztyński budynek musi być symbolem patologii? Problem w tym, że z ''samotniaka'' nie da się tak po prostu wyrzucić lokatora...
Źródło: Własne
Komentarze (15)
Dodaj swój komentarz