Mariusz L., był kompletnie zaskoczony wizytą policjantów. W mieszkaniu funkcjonariusze zauważyli woreczek foliowy z suszem roślinnym. Wobec powyższego operacyjni przeszukali mieszkanie mężczyzny, w którym ujawnili dodatkowo kasownik biletów. Jednak najciekawszym znaleziskiem, okazała się tablica rejestracyjna z policyjnego radiowozu.
Sprawca został przewieziony na komendę. W tym czasie policjanci ustalili skąd pochodzą znalezione w domu 23-latka rzeczy. Jak się okazało, kasownik pochodzi z autobusu MPK. Mężczyzna 2 lata temu wracał z imprezy studenckiej autobusem linii 100, wtedy to wyrwał z poręczy bordowy kasownik. Tablica rejestracyjna z radiowozu widniała w systemach informatycznych jako utracona od stycznia 2011 roku. Mariusz L. wyjaśnił, że zimową porą był na imprezie domowej na osiedlu Kormoran. Kiedy uczestnicy domówki wychodzili z klatki natknęli się w przejściu na policjantów, którzy interweniowali pod innym adresem. Jak przyznaje 23-latek, będąc pod wpływem alkoholu postanowił, że chce mięć na pamiątkę tablicę rejestracyjną z radiowozu, po czym swoją zachciankę spełnił wyrywając ją z auta.
Co do marihuany, Mariusz L. poinformował funkcjonariuszy, że znalazł ją przed swoim domem i postanowił tego specyfiku spróbować. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Wczoraj policjanci postawili zatrzymanemu zarzut posiadania narkotyku oraz kradzieży kasownika i tablicy rejestracyjnej. Kodeks Karny za powyższe czyny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do lat 5.
Na podstawie nagrań video policjanci zatrzymali już 14 osób, które zakłócały porządek na stadionie w trakcie meczu pomiędzy zespołami Stomil Olsztyn a Zawisza Bydgoszcz. Część z nich już trafiła przed sąd. W dalszym ciągu funkcjonariusze pracują nad identyfikacją pseudokibiców.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz