Od lat leśnicy prowadzą akcję „Wnyk”, której celem jest likwidowanie wnyków na terenie lokalnych lasów Warmii i Mazur. Rocznie, tylko z olsztyńskich lasów, leśnicy usuwają około 300-400 sztuk takich pułapek.
To wciąż jednak za mało. Wiele zwierząt umiera w męczarniach nie mogąc się wydostać. Leśnicy niestety nie zawsze zdążą z pomocą.
Tej na szczęście udało się udzielić młodej wilczycy, która wpadła we wnyki na terenie leśnictwa Bieżany.
Wadera była mocno wycieńczona co wskazuje iż walkę o uwolnienie toczyła wiele godzin. O dramatyzmie walki może świadczyć fakt, że gruba stalowa linka była prawie w całości przegryziona (pozostało kilka stalowych włókien). Przybyli na miejsce zdarzenia pracownicy służby leśnej oraz Straży Leśnej powiadomili powiatowego lekarza weterynarii, policję oraz straż miejską. Dzięki wspólnej akcji zwierzę zostało uwolnione, jednakże koniecznym stało się podanie środka usypiającego. Lekarz weterynarii po zbadaniu zwierzęcia orzekł, że obrażenia, których doznała wadera nie są na tyle groźne by uniemożliwiały przywrócenie zwierzęcia naturze.
Wilk jest w Polsce zwierzęciem podlegającym ścisłej ochronie i pełni bardzo ważną rolę w środowisku przyrodniczym wpływając na stan populacji innych zwierząt.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Mławie w współpracy ze Strażą Leśną próbują ustalić sprawcę zakładania stalowych linek. Zgodnie z Ustawą Prawo Łowieckie pozyskiwanie zwierzyny za pomocą narzędzi kłusowniczych i innych niedozwolonych środków zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat pięciu.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz