Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna ponownie stosował wobec rodziny przemoc fizyczną i psychiczną. Wszczynał awantury, wyzywał konkubinę i córki - groził pobiciem, wyganiał z mieszkania, popychał.
Domowy oprawca nie wrócił już do miejsca zamieszkania. Trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Potem najprawdopodobniej trafi za kratki.
Za znęcanie się, prawo przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz