Koniec listopada z bluesem

Koncert wpisuje się w cykl Olsztyńskich Dobranocek Bluesowych. Znakomity głos i głębokie zrozumienie dla tradycji i dziedzictwa bluesa, soulu, rhythm and bluesa to znak rozpoznawczy reprezentanta chicagowskiej sceny bluesowej. Bilety po 35 zł.

Pat Smillie pomimo, iż nazywany  „wokalistą chicagowskim” urodził się w Detroit, w stanie Michigan w roku 1969 w Walentynki – być może to jest jednym z powodów posiadania przez artystę niesamowitej wrażliwości muzycznej. W muzyce wykonywanej przez Pata odzwierciedla się duch miast, z którymi jest związany. Mieszanka rockowych-soulowych scen Detroit oraz tradycja chicagowskiego bluesa wypracowana przez klasyków takich jak Tyrone Davis, Otis Clay, czy Cicero Blake – stanowi znakomitej jakości muzyczny tygiel, który doskonale opisuje styl artysty. Pat Smillie, jako swoje pierwsze muzyczne doświadczenie wymienia przesiadywanie z ojcem przed odbiornikiem radiowym, z którego wybrzmiewały kompozycje klasycznych artystów z Detroit, jak The Temptations, Marvin Gaye, Stevie Wonder czy Mitch Ryder. Na początku lat 90-tych Smillie przeprowadził się do Chicago, by zacząć studia psychologiczne na tamtejszym Loyola University. W 1994 roku w słynnym chicagowskim klubie Checkerboard Lounge poznał gitarzystę i wokalistę Vance'a Kelly'ego, który wziął go pod swe artystyczne skrzydła. Smillie szybko wtopił się w chicagowską scenę soul-bluesową, brał udział w licznych jam sessions i „wieczorach dla amatorów”. Jego muzyczna kariera nabrała rozpędu - w 1996 roku został „rezydentem” klubu Checkerboard Lounge. Otwierał  koncerty bluesowych gwiazd jak: Koko Taylor, Bobby Rush, “Blues Brother” Dan Aykroyd, czy The Robert Cray Band, a jego zespół towarzyszył na scenie samemu Tyrone'owi Davisowi. Kilkakrotnie wystąpił na Chicago Blues Festival.  Artysta ma na koncie dwie płyty. Pierwsza z nich -  „Letter to Hampton”(2003 rok) spotkała się z przyjaznym przyjęciem środowiska, zdobywając 21 miejsce na liście najlepszych płyt magazynu „Living Blues”. Drugi album, „Down by the River”, pojawił się cztery lata później. Obecnie Pat Smille dużo koncertuje i pracuje nad materiałem na kolejną płytę. Wysoki poziom artystyczny muzyków współpracujących z tym charyzmatycznym wokalistą, niesamowita dawka energii w oprawie tej jedynej w swoim rodzaju mieszanki bluesowo – soulowej zapewnia grupie wyjątkowo napięty kalendarz koncertowy. W listopadzie 2011 zaczyna pierwszą europejską trasę koncertową po Polsce, Czeskiej Republice i Słowacji.