– Nasze dotychczasowe działania w zakresie ograniczania pandemii sprawdzają się całkiem nieźle. Według wyliczeń, gdybyśmy nie przestrzegali tych rygorów, znajdowalibyśmy się w innym miejscu. Zamiast 5,5 tys. zachorowań, mielibyśmy być może 40 tys. – powiedział Mateusz Morawiecki na czwartkowej konferencji.
Dodał, że osoby starsze powinny przestrzegać najbardziej rygorystycznie kwarantanny, bo są najbardziej narażone na zagrożenie zachorowania na Covid19.
– Przedłużamy obowiązujące obostrzenia, ponieważ te obostrzenia działają dobrze. Na ten moment o jeden tydzień o 19 kwietnia przedłużamy obostrzenia dotyczące galerii handlowych, teatrów, kin, ale także gabinetów fryzjerskich czy kościołów. Natomiast o 2 tygodnie przedłużamy zamknięcie szkół, wstrzymanie ruchu lotniczego a także ruch kolejowy międzynarodowy i podtrzymujemy zamknięcie granic oraz obowiązkową kwarantannę – wyjaśnił premier.
Ograniczenia dotyczące imprez masowych obowiązują do odwołania. Premier nie wykluczył, że obostrzenia będą wydłużone.
– Być może obostrzenia będą obowiązywały dłużej. Po świętach chcemy przedstawić plan powrotu do nowej rzeczywistości gospodarczej – wyjaśnił Morawiecki.
Premier ma prośbę do Polaków, aby spotykać się na Wielkanoc tylko w wąskim gronie.
Premier @MorawieckiM w #KPRM: Tych kilka najbliższych dni jest szczególnie ważne. Ten nadchodzący czas jest dla Polaków szczególny. Mam prośbę, żeby wszyscy państwo zostali w domach. #zostańwdomu
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) April 9, 2020
– To ważne, bo moglibyśmy doprowadzić do wzrostu zachorowań o ponad 50 tys. więcej, niż ten wzrost rzeczywisty będziemy mieli. Przesuwamy egzaminy maturalne i ósmoklasistów. Nie odbędą się na pewno wcześniej, niż w drugiej połowie czerwca – przyznał premier.
Po premierze głos zabrał minister zdrowia. Zaapelował o pozostanie w domach podczas świąt.
– W zeszłą dobę wykonaliśmy ponad 8300 testów. Gdyby nie te restrykcje, mielibyśmy teraz 20-30 tys. chorych. Musimy zrobić wszystko, aby takiej sytuacji nie było. Gdyby restrykcje zostały poluźnione, gdybyśmy spędzili święta, jak do tej pory, za miesiąc mielibyśmy nawet 50 tys. osób chorych, a to znaczy, że kilkaset osób z tej grupy by zmarło – zaapelował Łukasz Szumowski, minister zdrowia.
Minister @SzumowskiLukasz w #KPRM: Znaczące obostrzenia, które wprowadziliśmy, pozwoliły na redukcję nowych zakażeń. Bez nich mielibyśmy pewnie 20-30 tys. nowych przypadków zakażenia #koronawirus. pic.twitter.com/iJLX32Yvk5
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) April 9, 2020Dodał, że od przyszłego tygodnia noszenie maseczek będzie obowiązkowe.
– Od przyszłego czwartku wprowadzimy obowiązek zakrywania nosa i ust. Te działania pozwolą uchronić od zarażenia innych przed nami – dodał minister zdrowia.
Stopniowe odmrażanie oznacza, że musimy w przestrzeni publicznej chronić się przed zakażeniem. Dlatego od przyszłego czwartku wprowadzamy obowiązek zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej.
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) April 9, 2020Głos zabrał także Dariusz Piontkowski, minister edukacji narodowej.
– Po raz kolejny przedłużamy okres zawieszenia szkół i przedszkoli, żeby kontakty były ograniczane. Ze względów zdrowotnych dziś przekładamy termin egzaminów. Poinformujemy o nich z kilkutygodniowym wyprzedzeniem – dodał minister Piontkowski.
Dziennikarze zapytali czy zasiłki opiekuńcze także zostaną wydłużone. Premier potwierdził tą decyzję.
– Zasiłek opiekuńczy będzie przedłużony na takich samych zasadach, dokładnie tak, jak ma to miejsce obecnie – przyznał Mateusz Morawiecki.
Czy możliwe będzie zwolnienie ZUS dla wszystkich firm?
– Postulat został dogłębnie przedyskutowany. W nowym pakiecie, który wczoraj przeszedł przez Sejm, jest wiele zwolnień z płatności na ubezpieczenia – powiedział premier.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz