PILNE! Nowe obostrzenia rządu: m.in. zamknięte parki i sklepowe godziny dla seniorów! [AKTUALIZACJA]

Przed godziną 10 odbyło się posiedzenie Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Dyskutowano na nim na temat nowych obostrzeń związanych ze sposobami poruszania się w czasach trwającej epidemii.

Jedna ze zmian dotyczy zakupów. Od tej pory, w sklepach równocześnie będzie mogło znajdować się 3 razy tyle osób, ile jest kas.

Jeżeli np. w supermarkecie jest 10 kas, to zakupy może robić 30 osób, jeżeli w osiedlowym sklepie jest jedna kasa, to naraz przebywać mogą w nim 3 osoby.

– Zamknięte zostaną punkty kosmetyczne, fryzjerskie. Wprowadzamy limit osób w sklepie. Na pocztach jest limit ograniczony do 2 osób na jedno okienko. Na bazarach, na targowiskach wprowadzamy podobne ograniczenie – 3 osoby do jednego stoiska. Wprowadzamy obowiązek, aby nakładać rękawiczki przed sklepami. W weekendy zamknięte zostaną wszystkie sklepy budowlane. Otwarte będą apteki, sklepy spożywcze – wyjaśnił premier Mateusz Morawiecki.

Rękawiczki mają być dostępne w sklepach.

– Sklepy spożywcze, wielkopowierzchniowe będą miały obowiązek stosowania jednorazowych rękawiczek. Tym lepiej, jeżeli klient będzie mógł mieć rękawiczki, bo przez dotyk wirusy mogą zostać na produktach, dlatego rękawiczki są zalecane przez epidemiologów – dodał premier.

W dodatku rząd wprowadził także tzw. godziny dla seniorów. Chodzi o dwie godziny (od 10 do 12), gdzie do placówek handlowych będą wpuszczane wyłącznie osoby w wieku powyżej 65 lat.

– To nasi dziadkowie, babcie są najbardziej narażeni na śmierć z powodu koronawirusa. Dlatego chcemy ograniczyć styczność osób starszych z tymi, którzy mogą przenosić wirusa – oświadczył premier.

Do tej pory z domu można było wychodzić dwójkami, a ten nakaz nie dotyczył rodzin. Od teraz można wychodzić pojedynczo, nawet osoby spokrewnione będą musiały być w odstępie 2 metrów od siebie.

Regulacje nie dotyczą opiekunów osób niepełnosprawnych i rodziców małych dzieci.

– Najważniejsza zasada to dystansowanie się. To 2 metry od drugiej osoby, z wyjątkiem kiedy mama czy tato opiekuje się dzieckiem lub opiekun zajmuje się osobą niepełnosprawną. Również na chodnikach strajmy się od siebie iść w pewnej odległości. Osoby niepełnoletnie mogą przebywać tylko z osobą dorosłą. Wprowadzamy ograniczenia w dostępie do parków, bulwarów, plaż – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Czy można uprawiać sporty, wychodzić z psem? Na to pytanie odpowiedział minister zdrowia.

– Te obostrzenia przemieszczania się nie dotyczą rodzin z małymi dziećmi. Traktujmy uprawnienie jako niezbędny środek higieny zdrowia psychicznego. Nie o to chodzi, żebyśmy biegali kilka kilometrów. Chodzi o to, żebyśmy mogli wyjść z psem na krótko na spacer. Nie wykorzystujmy tego do uprawiania joggingu, bo bez takich ćwiczeń fizycznych damy radę. Jeżeli musimy wyjść, to wyjdźmy, przewietrzmy się i wracajmy do domu – powiedział Łukasz Szumowski, minister zdrowia.

Rząd, na czas pandemii, postanowił odwołać wszelkie zabiegi medyczne, które nie są konieczne ze względu na stan zdrowia.

Ograniczono działalność hoteli i ośrodków noclegowych. Wprowadzono nowe, bardziej rygorystyczne normy dotyczące kwarantanny, które w życie wchodzą od wtorku.

– Osoby, które będą od dzisiaj poddane kwarantannie, albo poddają się izolacji całkowitej, również od całej rodziny, albo wszyscy domownicy muszą przejść kwarantannę razem z nimi – wspomniał premier.

Ograniczenia będą trwały przynajmniej przez najbliższe 2 tygodnie, do 14 kwietnia. 

Od wtorku do walki z epidemią zaangażowanych zostało 4995 żołnierzy i pracowników wojska oraz 613 jednostek sprzętu, o czym poinformował Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej. 1573 żołnierzy będzie wspierać straż graniczną, a 1410 działania policji.

– Po doświadczeniach ostatniego weekendu widzimy, że wiele osób w dużych miastach nie przestrzegała zasad ostrożności. To bardzo ryzykowne dla tych ludzi jak i dla ich najbliższych. Chcemy wprowadzić takie reguły, jakie na Zachodzie, ale my uprzedzamy zdarzenia, nie tak jak nasi sąsiedzi – powiedział Mariusz Błaszczak.