Wczoraj Rada Uczelniana Samorządu Studenckiego poinformowała o nowości, jaka się pojawiła w sklepie Kortowiady. Mowa o koszulce z napisem „Koronowiada 2020”.
- Humor jest potrzebny, a śmiech to zdrowie – wyjaśnili organizatorzy juwenaliów.
Pomysł ten spotkał się z ogromną krytyką.
- Bardzo smutne, że ludzie, którzy powinni być wsparciem dla społeczności, którą wkrótce też może to dotknąć, zachowuje się, lekko mówiąc, mało profesjonalnie. Przykry spadek wartości – napisała jedna z internautek.
- Zamykane są uniwersytety w całej Polsce, a UWM się tylko śmieje – dodał inny użytkownik.
- Rozumiem żarty pojedynczych osób, ale są osoby i organy uczelni (nie wiem, kto jest odpowiedzialny za wprowadzenie tej koszulki na sklep), którym po prostu nie wypada... - podsumowała kolejna internautka.
Jednak pojawiło się też kilka pozytywnych opinii.
- Ktoś zapomniał o humorze i dystansie – zauważyła użytkowniczka portalu społecznościowego.
- Czyli można żartować z Czarnoskórych, niepełnosprawnych, palenia Żydów, wojen, uchodźców, aborcji i gwałtów ale nie można z koronawirusa, bo rodziny cierpią? Dystans ludzie – napisał kolejny internauta.
(powiększ obraz)
Jednak pomysł wywołał sporo kontrowersji, w związku z tym organizatorzy Kortowiady wydali komunikat, w którym informują o wycofaniu koszulek ze sprzedaży.
Niniejsza uruchomiona sprzedaż kontrowersyjnych koszulek miała na celu nieco rozluźnić atmosferę w tych nieprzychylnych czasach. Bynajmniej nie miała na celu obrażenia niczyich uczuć. Szczerze przepraszamy, jeśli jednak tak się stało. Sam wydźwięk koszulki, mimo ze nie wszyscy odebrali to w ten sposób, miał sugerować Kortowiadę bez wirusa - stąd przekreślone słowo korona
– wytłumaczyli w oświadczeniu przedstawiciele rady studenckiej.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz