A | A | A
Data dodania: 2013-09-30 12:46
Ostatnia aktualizacja 2014-07-15 13:26
Ostatnia aktualizacja 2014-07-15 13:26
Iwona Starczewska
Korupcja na przejściu granicznym w Bezledach. Celnik i przemytnicy zatrzymani
Policjanci KWP w Olsztynie wspólnie z olsztyńską Izbą Celną, Biurem Spraw Wewnętrznych Straży Granicznej w Kętrzynie i bartoszycką Prokuraturą Rejonową pracowali nad sprawą dotyczącą korupcji na przejściu granicznym w Bezledach. Ostatecznie zatrzymano sześcioro podejrzanych. To celnik i pięciu przemytników. Zebrany materiał dowodowy ujawnił przestępczy proceder, do którego miało dochodzić na granicy od kilku miesięcy.
reklama
Grupy realizacyjne uderzyły 25 września w sześć miejsc jednocześnie. W miejscach zamieszkania na terenie powiatów olsztyńskiego, lidzbarskiego, bartoszyckiego zatrzymano sześcioro podejrzanych.
44-letni celnik z powiatu bartoszyckiego był zaskoczony działaniami Policji. Właśnie szykował się do pracy. W jego domu funkcjonariusze zabezpieczyli prawie 40 tysięcy złotych, telefony komórkowe, komputery.
Pozostali zatrzymani to 3 kobiety i 2 mężczyzn w wieku od 23 do 50 lat. Mieli oni dawać celnikowi łapówki.
Ustalono, że przynajmniej od listopada 2012 roku Andrzej P. po przyjęciu łapówek miał zezwalać na przemyt papierosów z Rosji do Polski.
Ostatecznie Andrzejowi P. prokurator przedstawił zarzut przyjmowania łapówek w zamian za przeprowadzania bezskutecznej kontroli celnej samochodów i osób, które przemycały papierosy do Polski. 44-latek nie przyznał się do winy. Prokurator złożył wniosek o aresztowanie podejrzanego. Sąd po wpłaceniu poręczenia majątkowego w wysokości 40. tysięcy złotych przez 44-latka uchylił areszt i zastosował dozór Policji.
Natomiast pięcioro pozostałych podejrzanych usłyszało zarzuty udzielania łapówek. Policjanci ustalili także, że przestępczy proceder organizowała 44-letnia Wanda O. Kobieta miała zbierać pieniądze od pozostałych i dawać je celnikowi. Dlatego ci wszyscy podejrzani będą stawiać się na dozór w komendach Policji, jeden z nich także nie może opuszczać kraju, a Wanda O. oprócz zakazu wyjeżdżania z Polski dodatkowo musiała wpłacić 10 tysięcy złotych poręczenia majątkowego.
Obu stronom tego przestępczego procederu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KWP Olsztyn
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz