Sprawa ma początek w kwietniu, gdy policjanci dostali zawiadomienie o kradzieżach chleba, który studził się przed wejściem do jednej z piekarni w Ostródzie. Wartość wypieków oszacowano na tysiąc złotych!
W trakcie śledztwa funkcjonariusze ustalili, że za kradzieże odpowiadają 26-latek i 29-latek. Okazało się, że młodzi mężczyźni kradli także złom z terenu jednej z firm. Wartość tych łupów to 11 tys. zł.
Mieszkańcy Ostródy zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty. Przyznali się do winy, tłumaczyli, że kradli metalowe elementy, aby je sprzedać i mieć pieniądze na alkohol. Złodzieje kupowali wyłącznie drogie trunki, więc pieniędzy na jedzenie nie starczyło. W związku z tym postanowili kraść chleb z piekarni.
Wyszło na jaw, że obaj meżczyźni mają już na koncie podobne przestępstwa, więc odpowiedzą w ramach recydywy. Grozi im kara do 7,5 roku więzienia.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz