Szybki internet mobilny traktujemy obecnie nie jako udogodnienie, lecz oczywisty element naszego życia. Co więcej, w niektórych krajach użytkowanie mobilnych gadżetów to główny sposób na korzystanie z zasobów sieci. Poniżej zdradzamy, które konkretnie zakątki świata preferują ten sposób korzystanie z internetu, a także przedstawiamy garść innych ciekawych informacji.
Mobilny internet na świecie
Okazuje się, że krajem gdzie mobilny internet jest głównym „rodzajem” internetu, jest Kenia! Na drugim oraz trzecim miejscu plasują się kolejno Nigeria oraz Indie (źródło: https://www.statista.com/topics/779/mobile-internet/). Do jakich zatem celów jest wykorzystywany mobilny internet? Tu prym rzecz jasna wiodą media społecznościowe – platformy takie jak Facebook w dalszym ciągu pochłaniają największą ilość czasu spędzanego na smartfonach czy tabletach. Na kolejnych miejscach lądują natomiast oglądanie filmów oraz słuchanie streamowanej muzyki.
Prawie 4 miliardy użytkowników
Osobę zainteresowaną tematem mobilnych gadżetów może zaciekawić fakt, ile właściwie jest użytkowników tych urządzeń na całym świecie. Na szczęście dostępne są stosunkowo świeże badania na ten temat (pochodzące z początku roku 2018), z których wynika, iż indywidualnych użytkowników jest już prawie 4 miliardy (ściślej mówiąc 3,7 miliarda) (https://www.statista.com/topics/779/mobile-internet). Wskaźniki wzrostu sugerują, iż ta liczba będzie w dalszym ciągu rosnąć, więc teoretycznie kwestią czasu jest moment, kiedy w smartfon czy tablet wyposażony będzie praktycznie każda osoba na świecie. W związku z tym przyrostem powstaje coraz więcej interesujących usług towarzyszących urządzeniom mobilnym, takich jak dostępne np. w UK (poprzez firmy takie jak Gadget Cover) oferty zwane mobile phone insurance. Dzięki nim ubezpieczymy gadżet elektroniczny na wypadek różnych zdarzeń losowych.
Azja i Afryka to miejsca, gdzie mobilny internet generuje największy ruch. Jeśli jednak popatrzymy na dane dotyczące rosnącej liczby mobilnych gadżetów, to może nasunąć się wniosek, iż moment, kiedy do tych rejonów dołączy Europa i Ameryka, jest tylko kwestią czasu.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz