Powód? W piątkowy wieczór, podczas juwenaliów, część pomostu się... zawaliła. W momencie zdarzenia na obiekcie znajdowały się dziesiątki studentów. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
W chwili obecnej całe molo zostało odgrodzone barierkami.
- Wydaje się, że być może zdecydowało zbyt duże obciążenie mola - powiedziała Radiu Olsztyn Daria Bruszewska-Przytuła, rzeczniczka Kortowiady. - Studenci i uczestnicy Kortowiady bardzo chętnie wybierają tą przestrzeń jako miejsce swojego odpoczynku. Nikomu nic się nie stało. Oczywiście jest to wielka strata dla samego miasteczka akademickiego. Mamy nadzieję, że molo bardzo szybko uda się naprawić.
Komentarze (18)
Dodaj swój komentarz