Olsztyn od wielu lat ma problem z mieszkaniami socjalnymi i komunalnymi. Zapotrzebowanie jest ogromne, na lokum czeka około 330 rodzin. Gmina Olsztyn posiada w zasobach 113 budynków na własność, w 634 budynkach wspólnot mieszkaniowych gmina ma udziały. Łącznie miasto dysponuje 3593 lokalami komunalnymi, 306 socjalnymi i 20 tymczasowymi. To komisja decyduje o tym, czy wnioskujący otrzyma lokum czy też nie. Pod uwagę brane są różne czynniki, m.in. dochód, sytuacja rodzinna czy zdrowotna.
Pod koniec ubiegłego roku w lokalach komunalnych mieszkało 7433 osób, czyli około 4,4 proc. ludności Olsztyna, 716 w socjalnych, 23 osoby w tymczasowych.
Okazuje się, że wiele rodzin usytuowanych w tych lokalach zalega z czynszem. Z danych z marca 2022 r. wynika, że z 3899 gminnych lokali mieszkalnych aż 3401 generuje zadłużenie. Tylko 12,5 proc lokali jest opłacanych terminowo, a co piąte lokum ma trzymiesięczne lub dłuższe zadłużenie. Najwyższe z nich wynosi aż 365 429,21 zł. Łączna kwota zadłużenia wszystkich mieszkań zamyka się w kwocie 66 489 564,15 zł.
Gmina może eksmitować lokatorów, którzy zalegają z płatnościami do lokali socjalnych. Jednak ich liczba w mieście jest niewystarczająca. Obecnie orzeczonych jest 619 wyroków eksmisyjnych z zapewnieniem mieszkania socjalnego.
Miasto daje możliwość odpracowania długu, może też rozłożyć kwotę na raty. Jednak nie w każdym przypadku jest to skuteczne. Głównymi przyczynami wieloletniego zalegania z opłatami może być trudna sytuacja na rynku pracy, długotrwałe problemy finansowe, choroby lub inne czynniki losowe.
Przypomnijmy, że miasto Olsztyn wybuduje pięć budynków z 56 mieszkaniami. Miasto na ten cel uzyskało dofinansowanie. Wartość inwestycji oszacowano na 13 mln zł. W ten sposób deficyt mieszkań komunalnych i socjalnych zostałby zmniejszony. Urzędnicy uznali, że lokalizacja ta jest trafiona, bo w pobliżu znajduje się schronisko dla bezdomnych. Pomysł ten skrytykował radny Mirosław Arczak, który uznał, że w ten sposób ratusz stworzy „getto”. Według niego umieszczenie w jednym miejscu ludzi z podobnymi problemami jeszcze bardziej pogłębi problem. Informowaliśmy o tym w artykule: W Olsztynie przy ul. Towarowej powstaną mieszkania socjalne. Radny Mirosław Arczak krytykuje ten pomysł.
Czytaj również:
Dramat niepełnosprawnej z Olsztyna
Lokale socjalne są, ale nie dla wszystkich. Niepełnosprawna kobieta od lat prosi ZLiBK o lokum
Pani Jolanta od lat stara się o mieszkanie komunalne: ‘’Nie wierzę naszym olsztyńskim władzom’’
Komentarze (36)
Dodaj swój komentarz