Olsztynianie w ostatnich pięciu spotkaniach odnieśli aż trzy zwycięstwa. Dokładając do tego remis tydzień temu na wyjeździe z silnią Miedzią Legnica z całą pewnością wielu kibiców liczyło na zacięty pojedynek w stolicy Warmii i Mazur.
W sobotnie południe trener Adam Majewski desygnował do gry taki sam skład, jak w poprzedniej potyczce ligowej.
Przed meczem odbyła się miła uroczystość. Z okazji setnego spotkania w Legnicy Wiktora Biedrzyckiego, został on uhonorowany przez prezesa Grzegorza Lecha pamiątkową koszulką.
Natomiast co do meczu... Już od pierwszych minut było widać różnicę klas. Wydawało się, że tylko kwestią czasu będą bramki dla gości. I, niestety, tak też było. Pierwsze trafienie podopieczni byłego reprezentanta Polski, Mariusza Lewandowskiego, zaliczyli w 14 minucie. Obrońca Serafin Szota próbował wybić piłkę, jednak zrobił to źle i goście wyszli z szybką kontrą. Strzał oddał Roman Gergel, Damian Byrtek chciał wybijać piłkę, ale ta zatrzepotała w olsztyńskiej siatce.
Dwie minuty później było już 0:2. Na listę strzelców ponownie wpisał się Gergel, który wykorzystał tym razem błąd młodego Krystiana Ogrodowskiego i strzelił do pustej bramki.
Po dwóch kwadransach lider z Niecieczy prowadził już trzema bramkami. Tym razem na listę strzelców wpisał się Marcin Grabowski, który silnym strzałem z ponad 20 metrów pokonał w bramce reprezentanta Łotwy.
W przerwie meczu Adam Majewski zdecydował się na aż trzy zmiany. W I lidze zadebiutował Jakub Kanclerz (wychowanek Polonii Lidzbark Warm.), który zastąpił w bramce Kudrjavcevsa. Na boisku pojawili się także Damian Sierant za Juricha Carolinę oraz Sam van Huffel w miejsce Krystiana Ogrodowskiego.
W 64 minucie "Duma Warmii" zdobyła bramkę. W polu karnym faulowany był Wojciech Łuczak, natomiast "jedenastkę" pewnie wykorzystał Wiktor Biedrzycki.
W 80 minucie goście dobili Stomil. Kolejną bramkę zdobył Gergel, który tym samym stał się samodzielnym liderem strzelców Fortuna 1 Ligi.
Było to ostatnie spotkanie "Dumy Warmii" w tym roku kalendarzowym. Olsztynianie zakończyli rundę z dorobkiem 20 punktów i zajmują (w chwili pisania tekstu) 12. pozycję w tabeli. Następny mecz rozegrają w weekend 27-28 lutego u siebie z GKS-em Tychy.
Stomil Olsztyn - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:4 (0:3)
0:1 - Roman Gergel 14'
0:2 - Roman Gergel 16'
0:3 - Marcin Grabowski 31'
1:3 - Wiktor Biedrzycki 64' (k.)
1:4 - Roman Gergel 80'
Stomil: Vjačeslavs Kudrjavcevs (46' Jakub Kanclerz) - Janusz Bucholc (83' Jakub Staszak), Serafin Szota, Wiktor Biedrzycki, Damian Byrtek, Jurich Carolina (46' Damian Sierant), Hubert Szramka, Maciej Spychała, Krystian Ogrodowski (46' Sam van Huffel), Wojciech Łuczak, Grzegorz Kuświk (83' Sebastian Jarosz)
Bruk-Bet Termalica: Tomasz Loska (46' Dominik Kąkolewski) - Mateusz Grzybek, Piotr Wlazło, Artem Putiwcew, Marcin Grabowski, Samuel Štefánik, Michal Hubínek, Paweł Żyra (90' Tomasz Matuszewski), Patrik Mišák (54' Kacper Śpiewak), Roman Gergel (90' Patryk Czarnowski), Martin Zeman (68' Adam Radwański)
Żółte kartki: Biedrzycki, Kuświk (Stomil); Wlazło, Kąkolewski (Bruk-Bet Termalica)
Sędziował: Marcin Szrek (Kielce)
Komentarze (14)
Dodaj swój komentarz