W poniedziałkowy poranek poznamy nazwisko Prezydenta Olsztyna. Kto nim
zostanie? Nie wiem. Jako były kandydat na Prezydenta nie wskazałem kogo
popieram, co więcej na swojej stronie na FB postanowiłem uczciwie
publikować wszystkie dostępne materiały o obu kandydatach.
Ostatnie dwa tygodnie uważam za najmniej merytoryczne, a najbardziej
podszyte emocjami i zagrywkami PR z obu stron. Jedno jest pewne, atmosfera
w mieście jest zła i rozłam się pogłębił. Bez „okrągłego
stołu” po wyborach i porozumieniem ponad podziałami, będzie bardzo
trudno pracować Prezydentowi i radnym. Samorząd olsztyński wymaga
„uzdrowienia”. Liczę, że grudniowe mrozy ostudzą wyborcze emocje
„gorących głów”, kampania ma swoje prawa, które w niedzielę
przestaną istnieć. Od poniedziałku, będę oczekiwał uczciwej i
solidnej pracy od nowych władz Olsztyna a nie awantur. Przed nami tylko
1460 dni do kolejnych wyborów samorządowych.
Mieszkańcom Olsztyna życzę, aby wybrali Prezydenta swoich marzeń. Panom
Czesławowi Małkowskiemu i Piotrowi Grzymowiczowi, życzę powodzenia i
niech wygra najlepszy.
Z poważaniem
Andrzej Maciejewski
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz