Mają nieść radość dzieciom poszkodowanym w wypadkach. Misie-ratownisie trafiły do olsztyńskich strażaków [ZDJĘCIA]

Dziś przedstawiciele Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża przekazali strażakom maskotki, które mają dać nieco radości dzieciom poszkodowanym w wypadku lub w pożarze.

Rafał Melnyk

- Dzisiaj otrzymujemy darowiznę od Polskiego Czerwonego Krzyża w postaci pluszaków, które zostaną przekazane dzieciom podczas zdarzeń, tzw. misie-ratownisie, które pomagają przeżyć te traumatyczne zdarzenia na drogach, w pożarach, żeby nie przenosiły się one na dalsze życie. W dniu dzisiejszym otrzymamy ok. 2 tys. maskotek, które przekażemy także druhom ochotnikom z naszego województwa, dokładnie do 192 jednostek ochotniczych straży pożarnych – powiedział st. kpt. Rafał Melnyk, oficer prasowy Warmińsko-Mazurskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

I dodał: - W momencie traumatycznego zdarzenia dziecko, otrzymując misia-ratownisia, skupia się na nim, zapomina o zdarzeniu i jest dużo łatwiej wyprowadzić go z tego nagłego zdarzenia. Misie będą jeździły w samochodach, w jednym samochodzie będzie 3-5 misiów.

Prezes Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża w Olsztynie dodał, że z własnego doświadczenia wie, że dzieci w trakcie wypadku, są bardzo zestresowane.

- Chcemy, żeby Państwowa Straż Pożarna i ochotnicze straże przekazywały misie dzieciom poszkodowanym w wypadkach, w sytuacjach kryzysowych, np. po pożarze i innych akcjach, w których dzieci są w stresie, żeby miały one troszeczkę radości. Wiem jako były ratownik WOPR, ile dzieci przeżywają stresu w chwilach krytycznych. Same maskotki dostaliśmy za darmo od naszego sponsora, jakim jest Biedronka – wyjaśnił Zbigniew Zawadzki.

Dorota d’Aystetten, dyrektor Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Okręgowego PCK zaznaczyła, że misja PCK oraz straży pożarnej ma podobny cel.

Dorota d’Aystetten

- PCK współpracuje ze strażą pożarną od lat. Działamy wspólnie na polu promocji krwiodawstwa, wiele naszych działań się zazębia, nasza misja humanitarna i ratowanie ludzkiego życia, ulżenia w cierpieniu. Dlatego powstał pomysł, żebyśmy my przekazali pluszaki dzieciom za pośrednictwem strażaków. Są to czułe chłopy i wiem, że również nasi wolontariusze PCK, tak i strażacy mają podejście ludzkie. Nie tylko wyciągną ofiarę z wraku za pomocą specjalistycznego sprzętu, ale również rozumieją potrzeby psychologiczne najmłodszych. Dowodem jest ta akcja – dodała Dorota d’Aystetten.

Następnie przyszedł czas na oficjalne przekazanie pudełek z maskotkami. Przedstawiciele PCK przekazali je na ręce komendanta wojewódzkiego straży nadbryg. Tomasza Komoszyńskiego.

Tomasz Komoszyński

- Dziękujemy za te maskotki, na pewno jest to jakiś sposób, żeby odwrócić uwagę dziecka, a czasami też wykorzystać pod tym względem, żeby się dowiedzieć, co mu jest. Mamy różne przećwiczone metody od wielu lat i to wsparcie jest dla nas bardzo ważne. Mam nadzieję, że współpraca będzie się dalej rozwijała, i mam nadzieję, że tych maskotek starczy nam na długo, że nie będą one często używane – podsumował Tomasz Komoszyński.

Ze statystyk strażaków wynika, że w 2019 r. w pożarach 6 dzieci zostało rannych, a we wszystkich miejscowych zagrożeniach (np. wypadki) było 252 dzieci rannych, 4 zmarło. W 2020 r. obrażenia odniosło 94 dzieci, 3 zmarły. W pożarach rannych zostało 6 dzieci.