UFC - największa federacja MMA na świecie już 21 października wróci do Polski z kolejną galą. Ta odbędzie się w gdańskiej Ergo Arenie.
Ogólnopolskie media od kilku dni podawały informację, że podczas gali w ringu zobaczymy olsztyńskiego zawodnika MMA Mameda Khalidova. Spekulowano też, że Mamed zażądał za walkę gigantycznej sumy.
Zawodnik klubu Berkut Arrachion szybko jednak odpowiedział na te doniesienia.
- Chciałabym zdementować pogłoski, że mam walczyć na UFC w Gdańsku. W tym czasie mam zamiar być w Irlandii na gali KSW 40 – oświadczył krótko Mamed Khalidov.
Wokół tego, olsztyńskiego zawodnika wciąż wiele się dzieje, gdyż nie jest obecnie związany z żadną federacją. Wygasł bowiem jego kontrakt z KSW. Wciąż pojawiają się więc nieoficjalne informacje wskazujące na to, iż olsztyński zawodnik zamierza wrócić do ojczyzny, by walczyć dla czeczeńskiej federacji ACB. Te informacje również nie są jeszcze potwierdzone. Sam zawodnik oświadczył, że o tym, jak potoczy się dalej jego sportowa kariera poinformuje we wrześniu.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz