Marcin Miller to lider kultowego zespołu „Boys”, który niebawem będzie obchodził swoje 30-lecie. Artysta pochodzi ze wsi Prostki, znajdującej się pod Ełkiem. Śpiewa od wielu lat. Ma także potężne doświadczenie estradowe, którym już niebawem podzieli się z uczniami pierwszej w Polsce „szkoły disco polo”.
- Zdradzę młodym ludziom tyle, ile będą chcieli. Jeśli będą mnie słuchać to dobrze, jeśli będą sobie ze mnie żartować to trudno, wyproszę ich z lekcji – powiedział ze śmiechem Miller w rozmowie z lokalnymi mediami.
Muzyk nie zagości w szkole na stałe, lecz będzie pojawiał się kilka razy do roku. Jako praktyk ma nadzieje, że zdoła odpowiedzieć na wszystkie pytania uczniów. Jak powiedział, chce przekazać młodym całą swoją wiedzę.
Władze Zespołu Szkół w Michałowie zapowiedziały, że nauczycieli-gwiazd będzie więcej. Na razie jednak znamy tylko jedno nazwisko.
Pierwsza w Polsce "szkoła disco polo", fot. UM Michałów
Pierwszy etap rekrutacji do liceum o profilu estradowym zakończył się 10 lipca. Jak do tej pory zgłosiło się 27 chętnych. Wszyscy zostali przyjęci. Władze szkoły liczą jednak na większą liczbę kandydatów, aby utworzyć drugą klasę o takim samym profilu.
Skąd pomysł na pierwszą w Polsce „szkołę disco polo”? Niedawno Zespół Szkół w Michałowie stanął na granicy upadku, ze względu na zbyt małą liczbę uczniów. Władze szkoły, aby zachęcić młodzież, stworzyły klasy zawodowe, które nie przyniosły jednak zamierzonego efektu. Wówczas postanowiono przeprowadzić ankietę wśród uczniów. Okazało się, że w większości młodzi ludzie nie mieli sprecyzowanych planów na swoją karierę zawodową. Wówczas, we współpracy z wytwórnią Green Star oraz liderem zespołu Boys, utworzono klasę o profilu „disco polo”.
- Jaką szkołę stworzyć na Podlasiu? Jeśli hutnicza to na Śląsku, bo Śląsk to górnictwo, jeżeli morska - to Gdańsk, Gdynia, Szczecin. A Podlasie to? Z czego jesteśmy silni i kojarzeni w całym kraju? Co jest atrakcyjne dla młodzieży i jest jednocześnie dobrym sposobem na życie? Pierwsza w Polsce szkoła disco polo – powiedział swego czasu burmistrz Michałowa, Marek Nazarko.
Uczniowie od września będą mogli cieszyć się nowym sprzętem muzycznym oraz studyjnym, na którzy przeznaczono 150 tys. zł. Kolejne 50 tys. zł zostanie rozdysponowane na zagraniczne wycieczki oraz letnie obozy.
Młodzież, oprócz podstawowych przedmiotów z zakresu liceum ogólnokształcącego, będą uczęszczać na zajęcia ze śpiewu, gry na instrumencie lub tańca. Dodatkowo na liście przedmiotów znajdzie się także historia muzyki oraz zajęcia z działającymi gwiazdami disco polo.
Komentarze (7)
Dodaj swój komentarz