Jako pierwszy na konferencji wystąpił marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin, który poruszył temat sytuacji Warmii i Mazur w czasach epidemii koronawirusa. Marszałek stwierdził, że dzięki sprawnej służbie zdrowia, współpracy administracji czy dyscyplinie mieszkańców, w regionie jest mało zachorowań (województwo jest na przedostatnim miejscu). Dlatego ma nadzieję na wcześniejsze odmrożenie gospodarki.
– Należałoby zaryzykować, że tutaj można byłoby szybciej odmrażać gospodarkę. Nasz region to przede wszystkim usługi, turystyka, rolnictwo, ale gospodarka ma charakter naczyń połączonych. Dzisiaj widzimy, że małe i duże firmy przynoszą straty. Widać to w odniesieniu samorządów, które obecnie szacują zmniejszenia dochodów na poziomie 30-40 proc. Widzimy to w samorządzie województwie, gdzie praktycznie żadna z jednostek kultury nie funkcjonuje, podobnie jak lotnisko. Spodziewamy się, że ciężko będzie zamknąć budżet – powiedział Gustaw Marek Brzezin.
Zaznaczył, że mimo trudności, samorząd województwa wspiera różne podmioty. Jeżeli chodzi o służbę zdrowia, to kwota oscyluje wokół 75 mln zł. Natomiast wsparcie dla lokalnej gospodarki to kolejne 70 mln zł. To jednak nie wszystkie formy pomocy.
– Pamiętajmy, że cały czas funkcjonują działania instrumentów zwrotnych – to w sumie 400 mln zł (poprzedni i obecny okres programowania) – dodał marszałek.
Z kolei Sylwia Jaskulska opowiedziała o tym, że w bardzo trudnej sytuacji są branże turystyczna i gastronomiczna, które są ze sobą w pewien sposób połączone.
– Turystyka jest tym, co mamy najcenniejsze w regionie Warmii i Mazur. Kraina Tysiąca Jezior zaprasza turystów z całej Polski i świata. Branża turystyczna potrzebuje czasu na przygotowanie się. Niezwykle ważne jest wsparcie restauracyjne – powiedziała Sylwia Jaskulska z Zarządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego.
Głos zabrał także poseł PSL Zbigniew Ziejewski. Wyjaśnił, że Warmia i Mazury, jako region typowo rolniczy, bardzo odczuła skutki walki z koronawirusem.
– Sprawy rolnictwa są najważniejsze w regionie. Są tu duże gospodarstwa i duża skala produkcji. Rolnicy, którzy mają dużą produkcję drobiarską, ponoszą ogromne straty. Będziemy rozmawiać na komisji rolnictwa o tym, aby sprawy rolnictwa włączyć do nowej tarczy – przyznał poseł.
Ziejewski dodał także, że przestoje dotknęły także inną ważną branżę z regionu, czyli przemysł drzewny, które zatrudniają kilkanaście tysięcy osób. Wyjaśnił także, że branża turystyczna powinna jak najszybciej zostać uruchomiona, aby zachęcić do przyjazdu turystów z krajów ościennych.
– Musimy działać, żeby odblokować region, aby ruch turystyczny z krajów bałtyckich wjechał na Warmię i Mazury. Jeżeli odblokujemy gastronomię, turystykę to ruszy rolnictwo – zauważył Zbigniew Ziejewski.
Na koniec marszałek Gustaw Marek Brzezin powiedział kilka słów o sytuacji Portu Lotniczego Olsztyn-Mazury.
– Miesięczny koszt lotniska to 2 mln zł. Jeżeli nikt nie lata, to w całości ponosić je musi samorząd, jako właściciel. Nie chcemy zamykać lotniska, ale chcemy wsparcia rządowego. To lotnisko o charakterze strategicznym – przyznał marszałek.
Jeżeli chodzi o budżet samorządu województwa, to już wiadomo, że nie zostanie on wykonany, jednak obliczyć straty będzie można dopiero we wrześniu. Urząd marszałkowski jednak na razie nie planuje cięć.
Komentarze (9)
Dodaj swój komentarz