Strażnicy miejscy po raz kolejny otrzymali zgłoszenie o zabłoceniu jezdni przy ulicy Sikorskiego. Szybko okazało się, że za zanieczyszczenie jezdni, torowiska i ścieżki rowerowej odpowiadają ciężarówki wyjeżdżające z placu budowy marketu Leroy Merlin na terenie dawnych sadów.
Strażnicy miejscy ustalili osobę odpowiedzialną za uchylanie się od obowiązku oczyszczenia jezdni, którą ukarano mandatem karnym oraz zobowiązano do natychmiastowego oczyszczenia drogi.
Jak twierdzą strażnicy, zabłocenie drogi to nie tylko problem natury estetycznej. To przede wszystkim zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu. Wystarczą bowiem niewielkie opady deszczu, by zatrzymanie pojazdu w takich warunkach okazało się ogromnym problemem.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz