Dziś jest: 22.11.2024
Imieniny: Cecylii, Stefana
Data dodania: 2022-02-21 15:12
Ostatnia aktualizacja 2022-02-22 10:20

Cezary Kapłon

Mieszkańcy chcą opuścić SM Jaroty. Lidia Staroń: ‘’Bądźcie aktywni na walnych zgromadzeniach. Tam możecie odwołać zarząd’’ [ZDJĘCIA]

Mieszkańcy chcą opuścić SM Jaroty. Lidia Staroń: ‘’Bądźcie aktywni na walnych zgromadzeniach. Tam możecie odwołać zarząd’’ [ZDJĘCIA]
Senator Lidia Staroń spotkała się na Nagórkach w Olsztynie z mieszkańcami niezadowolonymi z działań zarządu SM Jaroty
Fot. Łukasz Kozłowski / Olsztyn.com.pl

W piątek w jednym z lokali na ul. Orłowicza na Nagórkach odbyło się spotkanie senator Lidii Staroń z kilkudziesięcioma mieszkańcami lokali administrowanych przez SM Jaroty niezadowolonymi z działań obecnego zarządu spółdzielni. Poruszyła kilka ważnych kwestii, m.in. to, kto może być członkiem spółdzielni, jak ze spółdzielni wyjść zakładając wspólnotę mieszkaniową lub mniejszą spółdzielnię. Wspomniała także o projekcie ustawy, który istotnie zmieniłby prawo spółdzielcze.

reklama

Senator Lidia Staroń zapowiedziała spotkanie ze spółdzielcami SM Jaroty na konferencji prasowej, która odbyła się 11 lutego (Spółdzielcy powiedzieli dość. Zamierzają odejść z SM Jaroty). Część mieszkańców przyznała, że ma dość wysokich zarobków prezesa i zarządu spółdzielni oraz utrudniania im dotarcia do dokumentów. Spór między mieszkańcami a zarządem trwa już od lat, jednak punktem zapalnym były zeszłoroczne podwyżki mediów (Wściekli mieszkańcy chcą dymisji zarządu SM Jaroty [ZDJĘCIA]). Z pewnością w zażegnaniu konfliktu nie pomogły słowa prezesa Romana Przedwojskiego, który powiedział, że reprezentuje spółdzielnię a nie jej mieszkańców, co jeszcze bardziej rozwścieczyło spółdzielców (Prezes SM ''Jaroty'' ujawni swoje zarobki? Uważa, że reprezentuje spółdzielnię, a nie spółdzielców). Doszło nawet do tego, że prezes... złożył zawiadomienie do prokuratury na organizatorkę protestów. Zdaniem Przedwojskiego, mieszkańców miała podburzać Lidia Staroń (Chcą odwołania szefostwa spółdzielni mieszkaniowej ''Jaroty''. Prezes składa zawiadomienie do prokuratury).

Część mieszkańców jednak nadal jest przeciwko obecnemu zarządowi spółdzielni. Doszło do tego, że chcą z niej wyjść.

Dlatego też senator Lidia Staroń zorganizowała spotkanie, gdzie powiedziała m.in. o tym, jak można wyjść ze spółdzielni i stworzyć mniejszą spółdzielnię bądź wspólnotę. Na początku opowiedziała o formach własności lokalu i o członkostwie w spółdzielni. Spółdzielcy są współwłaścicielami spółdzielni i jej majątku. Każda osoba mająca lokal własnościowy lub z odrębną własnością może zostać członkiem spółdzielni.

Macie prawo do obecności na walnym zgromadzeniu. Mało tego, możecie wybierać i zostać wybrani – powiedziała Staroń.

Senator dodała, że spółdzielcy mają prawo wglądu we wszystkie dokumenty.

Spółdzielcy, którzy do mnie przychodzą, mówią: w moim budynku był remont. Nawet nie wiem, dlaczego tyle pieniędzy kosztował. Okazało się, że obok jest wspólnota i tam docieplenie wyniosło 100 tys., a u nas 300 tys. zł. Dlaczego? – opowiedziała polityk.

Lidia Staroń dodała, że w przypadku starania się o dokumenty, zawsze trzeba pisać podania na piśmie, bo inaczej pracownicy spółdzielni mogą zbyć mieszkańców.

Zaznaczyła, że uchwały to podstawa, dlatego warto na nie się powoływać, np. jeżeli spółdzielcy chcą poznać zarobki prezesa. Przyznała, że warto także starać się o protokoły z obrad zarządu czy rady nadzorczej, gdyż wszystko, o czym mówi się na zebraniu, musi być spisane przez protokolanta.

Lidia Staroń zwróciła uwagę także na inną ważną rzecz – warto dopytać się o udostępnienie umowy z załącznikami np. z firmami przeprowadzającymi remont.

Polityk wspomniała o projekcie nowej ustawy o prawie spółdzielczym. Wyraziła nadzieję, że projekt zostanie rozpatrzony w ciągu kilku miesięcy. Opowiedziała o zmianach, jakie miałyby wejść w życie.

Przede wszystkim władze spółdzielni będą mogły odpowiadać karnie za uchylanie się od pokazywania dokumentów.

Dzisiaj jeżeli chcecie poznać zarobki prezesa, a on powie nie, to idziemy do sądu. Obowiązuje tu kodeks wykroczeń. W nowej ustawie będą to przepisy karne. Jeżeli pracownik (prezes spółdzielni, który otrzymuje pieniądze od spółdzielców) mówi nie, to musi ponieść za to odpowiedzialność – przyznała Lidia Staroń.

Dostęp do dokumentów ma być powszechny, aby spółdzielcy bez problemu znaleźli interesujące ich zapisy.

Kolejna sprawa to udział na walnym. Spółdzielcy mają prawo przygotować projekty uchwał. Nowe przepisy, o których powiedziała Staroń mają także zmodyfikować system wyboru zarządu. Ma się on odbywać w formie głosowania, a głos może oddać każdy ze spółdzielców wrzucając kartę do urny.

Następnie Lidia Staroń przeszła do zagadnienia związanego z opuszczeniem spółdzielni i założeniem własnej, mniejszej, w której skład może wchodzić nawet jeden blok lub wspólnoty mieszkaniowej.

Jeżeli wychodzimy jako wspólnota, najczęściej to jest jeden budynek, zazwyczaj spółdzielnia nie dzieli się majątkiem. Jak będziecie wychodzić jako mała spółdzielnia, na wniosek mniejszości, spółdzielnia musi się podzielić majątkiem – powiedziała Staroń.

Senator podała dwa akty prawne odnoszące się do spółdzielni. Są to ustawa Prawo spółdzielcze, która mówi o wszystkich spółdzielniach i ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych. Są dwa artykuły w Prawie spółdzielczym - 108 a i 108 b - które mówią o podziale spółdzielni na wniosek mniejszości.

– Najpierw tworzymy uchwałę, w której opisujemy, że chcemy oddzielić się od spółdzielni. Zawieramy tam nazwę nowej spółdzielni. W spółdzielni składamy żądanie o zebranie walne, w którego porządku obrad będzie ujęty podział spółdzielni. Zarząd musi w ciągu trzech miesięcy zorganizować walne, na którym odbędzie się głosowanie – wyjaśniła Staroń.

Senator Lidia Staroń

Następnie mieszkańcy powołują zarząd (może być społeczny, władze nie muszą pobierać wynagrodzenia). Spółdzielnia musi mieć minimum 10 członków.

W przypadku wspólnoty, sprawa jest prostsza. Należy podjąć uchwałę (podjęcie większością głosów liczonych udziałami w nieruchomość). W głosowaniu mogą uczestniczyć osoby posiadające prawo własności do lokalu. Odnośnie mieszkań spółdzielczych, to spółdzielnia rozporządza ich udziałami. Następnie, tak jak w przypadku utworzenia spółdzielni, mieszkańcy składają żądanie dotyczące zorganizowania walnego zebrania, na którym omówiona zostanie sprawa wyjścia ze spółdzielni.

Na spotkaniu swoją historię opowiedział pan Andrzej, jeden ze spółdzielców SM Jaroty. Senator zapytała go, dlaczego pismo, które złożył o odwołanie członków zarządu, nie było skuteczne. Mężczyzna zaznaczył, że na drodze stanęła biurokracja.

W spółdzielni Jaroty, od 2007 roku, mimo niezmiennych zapisów, wymyślono kilkadziesiąt różnych wymagań dotyczących udostępniania dokumentów, do których mamy prawo, żeby tylko utrudnić – powiedział spółdzielca.

Dodał, że prezes przekonywał, że mieszkańcy mają prawo tylko do kopii dokumentów. W dodatku, według słów mężczyzny, w 2014 roku za obejrzenie każdej strony dokumentu, miał zapłacić 1,23 zł.

– Zaskarżyłem ich do sądu. Dopiero Sąd Apelacyjny w Białymstoku unieważnił te ich uchwały, które były bezprawne. Płaci się tylko za kopie po 9 groszy, a fotokopiowanie jest bezpłatne – przyznał pan Andrzej.

Odniósł się także do zebrania walnego. Przyznał, że jest ono organizowane w o wiele za małym pomieszczeniu – mogącym pomieścić zaledwie 350 osób, gdzie członków jest kilkanaście tysięcy. Jego zdaniem na takie zebrania przychodzą w większości osoby wspierające zarząd – pracownicy czy członkowie rodzin. To nie jedyna sprawa, która zdaniem spółdzielcy była przeprowadzona nieprawidłowo.

W 2021 roku walne zgromadzenie zostało przeprowadzone z głosowaniem na piśmie, wbrew ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych. Zaskarżyłem to do sądu. Sąd okręgowy odrzucił, teraz jest w Sądzie Apelacyjnym w Białymstoku – zaznaczył pan Andrzej.

Zaapelował do innych spółdzielców, aby przychodzili na zebrania walne, żeby ludzie pokazali władzom spółdzielni, że trzeba się z nimi liczyć.

 

Galeria

Komentarze (88)

Dodaj swój komentarz

  • Janek 2022-08-05 19:24:35 195.191.*.*
    Jak była prezesm staroniowej siostra a ona wszystkie roboty wykonywała grubą kasębrała od spółdzielców za marnie wykonywane roboty lub ich nie wykonała a kasę brała wtedy prezes ( jej siostra ) i SM " Jaroty" była ok. siostrę wywalili SM jest be. Ps. PROKURATURA SM na wniosek l. staroń kontroluje tylko okres po wywaleniu jej siostry ze stanowiska prezesa . Jakie czynsze w okresie rządów rodziny staroniowe wynosiły ok. 1/3 poborów.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Jaroty. 2022-02-28 20:48:45 46.205.*.*
    Ludzia nie zabierajcie stółu dla Pani Staron .
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 18
  • Obserwator. 2022-02-28 18:26:53 88.156.*.*
    Zapraszam na proces Sądowy. Olsztyn .com.pl. mam podejrzenie ze może byc Czujny .
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 19
  • Obserwator. 2022-02-28 18:15:08 88.156.*.*
    Podaj date i godzine i nazwę sądu.ale zaraz I tak tchurze usuną komentarz. To na przestankach wywieźć kartki dzien godzina w jakim Sądzie. Niech żyje Ukraina.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 19
  • Obserwator. 2022-02-28 18:01:55 88.156.*.*
    Zapraszam na proces Sądowy. Wspolnota przeciw staruch i staruchy.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 19
  • Ukrainu . 2022-02-28 17:34:46 88.156.*.*
    Jestem ciekawy kto wygra proces . Czy Wiekowi czy ich oprawcy . Niech żyje ukraina.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 16
  • Mam pytanie i odpowiedz. 2022-02-28 10:07:27 88.156.*.*
    Mieszkam na Zatorzu. W chodze do klatki schodowej pełno dzieci.chcem przyjść na pietro odzywa sie dziecko i mówi do drugiego nie ustępuj moja mama jest tu prezesem wspolnoty. I tak jest jak rodzice przy dzieciach ponizaja sąsiadów.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 18
  • Obserwator. 2022-02-28 02:32:39 46.205.*.*
    Wiwat staruchy z zatorza. Nie dajcie sie dla biznesu. Ludzie biznesu to przekręt. Nie dajcie sie staruchy .
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 21
  • Zatorzak 2022-02-25 11:01:08 5.184.*.*
    Pier.... doli jak pytluczona. Wspólnota Puszkina 9 ma zarządców , jeden po pięcioletnim za kradzieże materiałów z bududow na których pracował.76lat Drugi 83 letni emeryt, pracował jako operator małej koparki samojezdnej . Ekipa pełną gębą, tylko odwołać ich nie idzie na 60 mieszkan, 180 mieszkańców zawsze ktoś lubi wypić wódką. Także uważajcie, Staroń w kąt odstawcie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 9 1
  • Prawo 2022-02-23 22:01:56 46.205.*.*
    Czy Rodo nie obowiązuję Olsztyn com pl .? !. Przekazywanie obcym ?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 14 22
  • zuch 2022-02-23 17:16:48 46.205.*.*
    A maseczki?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 4
  • Fakt 2022-02-23 15:52:19 176.221.*.*
    Mieszkańcy! dajcie sobie spokój z tą Staroń. Ona nic nie pomogła żadnemu mieszkańcowi Spółdzielni w Olsztynie. Jej walka toczyła się o własny interes - lokal handlowy na ul Pstrowskiego 33. Załatwiła, uwłaszczyła i dostała prawie za friko 600m2 działkę pod lokalem. ją nie obchodzi los drugiego spółdzielcy. Aktywność medialna była i obecna, jest jej potrzebna do kolejnych wyborów, no i aby pokazać, że coś robi. Nigdy bezinteresownie. Nigdy!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 8
  • Abert. 2022-02-23 07:44:03 46.205.*.*
    Cziwy mie jedna sprawa. Jak widze komentarz o ulicy Jana Kasprowicza to jest usowany.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 26
  • Jan 2022-02-23 04:21:58 31.0.*.*
    Prezesi są po 20 i więcej lat , a prezes PZDzialkowca ? Jak są wybierani ,ludzie którzy przychodzą na zebrania to w większości nie chcą zmian ,a jak ktoś krytykuje lub za bardzo dociekliwy to jest "oszołomem "
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 8
  • Cypis 2022-02-22 22:13:05 195.136.*.*
    Państwo Olc... już śpią i dzisiaj ich nie będzie żeby sztucznie podbić tutaj liczbę komentarzy?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 2
  • Ana 2022-02-22 21:20:40 46.205.*.*
    Panie Andrzeju a jak na imię miał sedzia z Olsztyna.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 19 18
  • Sielawa 2022-02-22 17:41:50 31.0.*.*
    A nasz prezes spółdzielni "Akademia "w ogóle niezwołuje zebrań,ale za to liczy wodę w sztukach .1szt=12zł
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 9 1
  • I po problemie, bez jednego strzału. 2022-02-22 15:45:53 31.60.*.*
    A co z się dzieje z wiecznie młodym i tłustym OBARĄ , prawniczym umyśle dla wybrańców. Pozamykać , wspólnie , dożywotnio , zgubić klucze, zlikwidować okna , drzwi. Staroń będzie szczęśliwa i bezpieczna , jej towarzsz również.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 7
  • Bogumił 2022-02-22 12:18:11 88.156.*.*
    Spółdzielnie mieszkaniowe, to dobra alternatywa dla wspólnot mieszkaniowych. W większości są dobrze zarządzane i prowadzone. Spółdzielcy wcale nie chcą zmiany przepisów, tworzenia na siłę wspólnot, gdyż odpowiada im właśnie to co jest. Wystarczy zajrzeć na Walne Zgromadzenie np. w Spółdzielni "Jaroty". Jedna z osób "protestów" Pan Andrzej nie ma tam praktycznie żadnego poparcia wśród członków. Zgłasza na zebrania dziesiątki kontrowersyjnych projektów uchwał i wszystkie przegrywa w głosowaniu od wielu lat. Często wychodzi przed końcem Walnego Zebrania nawet wtedy, gdy rozpatrywane są jego projekty uchwał. Nie wiem dlaczego. Na Walne Zebrania przychodzi tyle osób ile chce. Jeśli Spółdzielnia jest dobrze zarządzana, to wiele osób uważa, że nie ma potrzeby na nie przychodzić. To taka bezpośrednia demokracja w działaniu. Argumenty osób protestujących są niejasne, ogólnikowe bez pokrycia w faktach. Przy okazji niejednokrotnie w wypowiedziach rozmijają się z prawdą. Ciekawe, czy odważą się na konfrontację z członkami Spółdzielni i przyjdą na najbliższe Walne Zgromadzenie? A będzie o co ich pytać. Spółdzielcy zaangażowani w swoją Spółdzielnię nie tak łatwo dadzą się oszukać wypowiedzianymi frazesami bez pokrycia w faktach.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 16 8
  • Tom 2022-02-22 10:43:02 145.237.*.*
    Od prawie 15 lat mieszkam we wspólnocie mieszkaniowej i jest o niebo przejrzyściej niż w jakiejkolwiek spółdzielni. Ludzie szybciej sie dogadują, no i nie ma horrendalnych pensji dla jakichś prezesów i ich przydupasów. Poza tym Zarządcę wspólnoty w przypadku niewywiązywanie się z umowy można łatwo zmienić. Wg mnie prezesów spółdzielni olsztyńskich należy wygonić z kraju za to co robią i zrobili.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 14 18

www.autoczescionline24.pl