Ceny mieszkań z rynku wtórnego są znacznie niższe niż w ubiegłym roku. Najtańsze cztery kąty znaleźć można oczywiście w mniejszych miejscowościach koło Olsztyna, ale i w samej stolicy Warmii i Mazur od października 2010 roku ceny ofertowe mieszkań z rynku wtórnego obniżyły się średnio o 5,9 proc. W Giżycku mieszkania ''używane'' straciły na wartości nawet do 10 proc.
Zdaniem specjalistów – taka tendencja na rynku nieruchomości może się utrzymać przez dłuższy czas. Wbrew temu, co może się wydawać, w obecnej sytuacji nie zyskają kupujący. Dlaczego?
Coraz trudniej uzyskać jest kredyt, a kiedy gospodarka ''szaleje'' niewielu jest śmiałków, którzy chcą zadłużyć się na kilkadziesiąt lat. Sprzedający nie powinni jednak czekać na lepsze dni, gdyż tak niestabilna sytuacja na rynku nieruchomości może jeszcze potrwać, a mieszkania z dnia na dzień mogą tracić na wartości.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz