Dziś jest: 19.11.2024
Imieniny: Maksyma, Salomei
Data dodania: 2015-09-07 20:28
Ostatnia aktualizacja 2015-09-09 10:27

ol

Mieszkaniec do prezydenta miasta: ''Przestańcie słuchać pseudoekologów. Budować, równać, poszerzać''

Prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz na swoim blogu zaprezentował część informacji jaką otrzymał od jednego z mieszkańców rozżalonego kolejnymi konsultacjami w sprawie przebudowy ul. Partyzantów. Zdaniem tego mieszkańca, prezydent powinien przestać słuchać wizjonerów i pseudoekologów.  

reklama

Dziś o godzinie 17.00 w Ośrodku Badań Naukowych im Wojciecha Kętrzyńskiego przy ul. Partyzantów 87 odbędzie się pierwsze spotkanie otwarte w ramach konsultacji projektu przebudowy ul. Partyzantów w Olsztynie. Podczas spotkania, wykonawca projektu - olsztyńska firma Now-Eko zaprezentuje mieszkańcom swoje pomysły dla przebudowy drogi na dwóch etapach: na odcinku od ulicy 1 Maja do Placu Bema oraz jako element węzła przesiadkowego przy Dworcu Głównym.

W sprawie konsultacji wypowiedział się również prezydent miasta, który na swoim blogu przytoczył część wiadomości od jednego z mieszkańców miasta poirytowanego kolejnymi konsultacjami w sprawie tej, dziurawej jak ser szwajcarski jezdni.

- Panie Piotrze, o konsultacjach społecznych przebudowy Partyzantów słyszę od trzech lat albo i dłużej, na kilku sam byłem... i co?? I NIC!!! Dziury, dramat i żużel. Przestańcie konsultować i słuchać wizjonerów pseudoekologów. BUDOWAĆ, BUDOWAĆ, RÓWNAĆ, POSZERZAĆ – czytamy w treści opublikowanej przez prezydenta Grzymowicza.

Co na to prezydent?

- Nie wiem, jak traktować te słowa – czy jako przyganę, czy też zachętę. Pewnie jako jedno i drugie. Prawdą jest, że tematem przebudowy ulicy Partyzantów możemy być już zmęczeni, bo jej stan nie pozostawia złudzeń, że remont, a właściwie gruntowna modernizacja jest niezbędna i jak najpilniejsza. Tak też traktuję ten problem, w hierarchii spraw do jak najszybszego załatwienia. Nie da się ukryć, że w ścisłym centrum miasta to dziś  najbardziej zaniedbana ulica. Chcę zwrócić uwagę, że świadomie nie używam słowa „arteria”, chociaż jej długość i znaczenie komunikacyjne dość daleko wykraczają poza typowe postrzeganie śródmiejskiej ulicy. Jestem też zgodny, żeby modernizacja przebiegała w takim kierunku, który pozwoli w niedalekiej przyszłości nazywać tę ulicę – aleją – informuje na swoim blogu Grzymowicz.

Przypomnijmy, rzeczywiście pierwsze przymiarki do przebudowy jezdni odbyły się już w 2010 roku. Plan zakładał poszerzenie ulicy do czterech pasów, po dwa w każdym z kierunków, budowę zatok postojowych na całej długości ulicy oraz brak ścieżki rowerowej. Pomysł przebudowy ulicy Partyzantów ze względu na brak określonych funduszy na realizację projektu został zagrzebany w szufladzie. Do konsultacji powrócono w 2013 roku. Konsultacje wsparł ''Obywatelski Olsztyn'', który przedstawił opracowaną, społeczną koncepcję realizacji tej inwestycji. Okazało się, że poszerzenia ulicy chcą zmotoryzowani, jednak nie mieszkańcy bloków przy ul. Partyzantów. Sami mieszkańcy ulicy oczekują naprawy chodników i nowego oświetlenia. Wszystkie pozyskane w ramach konsultacji opinie zebrano, a modernizacja tej ulicy podobnie jak 16 innych propozycji, została zgłoszona do mandatu negocjacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020, a przetarg na wykonanie koncepcji już rozstrzygnięto.

Zgodnie z założeniami dokumentacji, na podstawie której powstała obecna koncepcja przebudowy - ul. Partyzantów powinna być ulicą rozprowadzającą ruch w obszarze Śródmieścia, co oznacza, że dotychczasową funkcję prowadzenia tranzytu międzydzielnicowego należy ograniczać. Preferowany przekrój jezdni podany w dokumentacji przetargowej to 2x2 pasy ruchu, bez elementów rozdzielających, przy czym 2 pasy wew­nętrzne o szerokości 2,75m dla ruchu ogólnego i dwa skrajne o szerokości 3,0m. W przetargu zaznaczono również konieczność projektowania chodników o szerokości minimum 3 metrów. W drugim z podzadań, a więc przebudowie drogi od ronda do Dworca Głównego, ważne jest uwzględnienie węzła przesiadkowego integrującego: kolej regionalną, regionalny i lokalny transport autobusowy, komunikację miejską, tramwaj, rowery, samochody osobowe i taxi. Tu bowiem powstanie Zintegrowane Centrum Komunikacyjne.

- Patrząc na projekty trzeba stwierdzić, że w pewnym sensie łączymy wodę z ogniem. Chcemy w maksymalnym stopniu zachować zieleń, wprowadzić ścieżki rowerowe, udrożnić ciągi piesze, zbudować buspasy i zachować sprawność komunikacyjną bardzo ważnego ciągu drogowego, łączącego centrum miasta i północno-zachodnie osiedla mieszkaniowe z przyszłym Zintegrowanym Centrum Komunikacyjnym, czyli olsztyńskimi dworcami. Trudne – każdy to przyzna, ale właśnie dlatego rozmawiamy – podsumowuje prezydent Olsztyna. 

Komentarze (2)

Dodaj swój komentarz

  • krzroy 2015-09-13 14:46:55 83.25.*.*
    Jakoś ani mieszkaniec, ani prezydent nie informują wprost, że przebudowa oznacza faktyczne zwężenie ulicy i zmniejszenie jej przepustowości. Niby miałyby być 2 x 2 pasy, ale pan prezydent słowem nie wspomina, że te zewnętrzne szersze pasy to buspasy, faktycznie dla ruchu pozostaje po jednym pasie w każdym kierunku. Dodatkowo planuje się ograniczenie prędkości do 30 km/godz. Korki gwarantowane przez całą dobę na okrągło. Jeżeli tak ma wyglądać modernizacja to może zostawcie ul. Partyzantów bez remontu. Nich poczeka na następnego, mądrzejszego prezydenta. Jakoś wytrzymamy.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • bleblebleble 2015-09-09 16:18:33 46.170.*.*
    Może poszerzyć ulicę pod domem tego mieszkańca?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 1

www.autoczescionline24.pl