Dziś jest: 21.11.2024
Imieniny: Janusza
Data dodania: 2022-03-13 03:22

Redakcja

Mistrz Polski nie dał szans olsztyńskim siatkarzom

Mistrz Polski nie dał szans olsztyńskim siatkarzom
Olsztynianie nie dali rady mistrzowi Polski
Fot. Mateusz Lewandowski

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla rozbili we własnej hali Indykpol AZS Olsztyn.

reklama

Pierwszy set padł na konto gospodarzy, którzy pewnie prowadzili grę od pierwszej do ostatniej piłki i tym samym zwyciężyli 25:21. W drugiej odsłonie sobotniego spotkania oglądaliśmy zupełnie inny Indykpol AZS Olsztyn. Zmiany dokonane przez Javiera Webera (dobra gra wprowadzonego Szymona Jakubiszaka), przyniosła skutek – akademicy z Kortowa wygrali 22:25.

Kolejne dwie partie należały do Mistrzów Polski, jednak olsztynianom nie można odmówić woli walki i ambicji. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się najskuteczniejszy w ekipie z Kortowa – Karol Butryn (aż 31 punktów). To jednak było za mało, bowiem jastrzębianie wygrali 25:20 i 25:23, zdobywając komplet punktów.

Patrząc w pomeczowe statystyki, olsztynianie dysponowali dokładniejszym przyjęciem (62% do 46% gospodarzy), skuteczniejszym atakiem (52% do 51%) oraz lepszą zagrywką (8:4). Oba zespoły zdobyły po 8 „oczek” w bloku.

- Możemy czuć złość, smutek i żal. Było blisko, lecz nie wywozimy z Jastrzębia żadnych punktów. Przyjechaliśmy tutaj walczyć i tak było. Na końcowym etapie patrzy się jednak na wynik i tabelę - powiedział po spotkaniu Karol Jankiewicz, rozgrywający Indykpolu AZS Olsztyn.

Przed siatkarzami z Olsztyna dwa spotkania w Iławie. Zawodnicy prowadzeni przez Javiera Webera, w środę 16 marca o godz. 17:30, zmierzą się z Treflem Gdańsk. Natomiast w niedzielę 20 marca, o godz. 14:45, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur podejmie lidera PlusLigi - Grupę Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.

Jastrzębski Węgiel - Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:21, 22:25, 25:20, 25:23)

Jastrzębski: Toniutti, T. Fornal 18, Wiśniewski 7, Hadrava 27, R. Szymura 10, Macyra 5 oraz Popiwczak (l), Boyer 1, Tervaportti, Clevenot 2. Trener: Gardini.

Indykpol AZS: Jankiewicz, DeFalco 4, Averill, Butryn 31, Andringa 6, Poręba 6 oraz Gruszczyński (l), Król, Siwczyk, Jakubiszak 12, Janiszewski 3, Bakiri 4. Trener: Weber.

MVP: Hadrava (Jastrzębski)

Widzów: 1511

Galeria

Komentarze (3)

Dodaj swój komentarz

  • Marcin 2022-03-16 19:40:27 5.172.*.*
    Jastrzębie w dobrej formie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • qweqwrqtiqwqe 2022-03-13 09:53:33 88.156.*.*
    W tym meczu były starania, mogli doprowadzić do tie-break'a. Widać autor chyba nie oglądał spotkania tylko skorzystał z gotowego szablonu albo celowo napisał krzykliwy tytuł, żeby kliki się zgadzały. Niestety jeden amerykanin gwiazdorzy ile się da i słusznie, że trener go posadził po pierwszym secie. Drugi kompletnie bez formy, więcej kontuzji i zdjęć na instagram niż efektów z, zapewne, wysokiego kontraktu. Ściągnięty egzotyczny Bakiri niczym nie błyszczy poza brakiem techniki (choćby nabiegu do ataku). Nasi młodzi zawodnicy prezentują się od niego zdecydowanie lepiej. No ale wpływy menadżerów są jakie są i prezesom bardziej opłaca się ściągać zagraniczny szrot niż inwestować w młodzież. Nasi tak naprawdę pogrzebali swoje szanse na dobre miejsce przed play-off nie przegrywaniem z topem tylko durnymi wpadkami jak w poprzedniej kolejce.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 0
  • 1961 2022-03-13 09:00:31 31.0.*.*
    nie przesadzajcie z tym "rozbili", jeden wygrany set, przegrane w miarę wyrównane. Bardziej zastanawiające jest to, tymczasem niedawny pogromca AZS, Stal Nysa, przegrywa gładko ze słabiutkim Cuprum ..... .
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 0

www.autoczescionline24.pl