- W poniedziałek (30 października) w nocy oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że w jednym z mieszkań na terenie miasta przebywa młoda kobieta, która miała znajdować się w stanie zagrażającym jej życiu lub zdrowiu – przekazał nam mł. asp. Andrzej Jurkun z olsztyńskiej KMP.
Na miejsce zostały wysłane służby. Decyzją ratowników medycznych kobieta została przewieziona do szpitala, gdzie otrzymała specjalistyczną pomoc.
Udało nam się dotrzeć do jednego z sąsiadów kobiety. Według naszego informatora jest to osoba dobrze znana służbom z uwagi na nocne awantury. W przeszłości miała m.in. „wyskoczyć z nożem z chałupy”. - Człowiek chce zasnąć, a tu ktoś rzuca przedmiotami – denerwuje się mieszkaniec ul. Herberta.
Podczas poniedziałkowej interwencji kobieta miała być trudna do uspokojenia. - Za fraki ją wzięli, w sensie – za ręce i za nogi – relacjonuje nasz rozmówca.
Według sąsiada kobieta cierpi na zaburzenia psychiczne i powinna znaleźć się pod opieką szpitala psychiatrycznego.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz