Przypomnijmy, do zdarzenia doszło 25 czerwca bieżącego roku w rejonie ronda Ofiar Katastrofy Smoleńskiej w Olsztynie. Mężczyzna odjechał z miejsca zdarzenia przed przybyciem służb. Jednak zdążył się zatrzymać, przesunąć rowerek dziecka, a na koniec powiedział matce 6-latki, że „nic się nie stało”.
3 sierpnia do Sądu Okręgowego w Olsztynie wpłynął wniosek komendanta miejskiego policji w Olsztynie o ukaranie motocyklisty. Krystian Z. został obwiniony o to, że tego dnia, nie posiadając odpowiednich uprawnień, kierował na skrzyżowaniu ul. Bałtyckiej z al. Schumana niedopuszczonym do ruchu motocyklem Suzuki, a następnie nie ustąpił pierwszeństwa kilkuletniej dziewczynce znajdującej się na oznakowanej drodze dla rowerów. W rezultacie obwiniony miał doprowadzić do potrącenia dziewczynki oraz zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Policja złożyła także wniosek o skazanie obwinionego bez przeprowadzenia rozprawy (w trybie uproszczonym) i wymierzenie mu kary grzywny w kwocie 800 zł.
15 września 2020 r. sąd uznał, że kara zaproponowana przez oskarżyciela publicznego wydaje się rażąco niska, dlatego postanowił uzależnić uwzględnienie wniosku Komendanta Miejskiego Policji w Olsztynie od dokonania w nim zmian poprzez wymierzenie obwinionemu surowszej kary oraz orzeczenie środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
22 października odbyło się kolejne posiedzenie, którego przedmiotem był wniosek oskarżyciela publicznego o ukaranie Krystiana Z. bez przeprowadzenia rozprawy. Oskarżyciel zmodyfikował swój wniosek i zaproponował wymierzenie surowszej grzywny oraz dodatkowo zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów w ruchu lądowym. Jednak obwiniony i jego obrońca nie zgodzili się na orzeczenie surowszego wymiaru kary. W takiej sytuacji Sąd skierował powyższą sprawę na rozprawę, aby rozpoznać ją w trybie zwyczajnym.
Proces rozpoczął się 21 grudnia. Krystian Z. przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia. Na rozprawie nie było rodziców poszkodowanej dziewczynki. W czwartek, 25 lutego, zapadł wyrok w sprawie. Sąd skazał motocyklistę na karę grzywny w kwocie 1,5 tys. zł. Sąd orzekł wobec obwinionego także zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 10 miesięcy oraz obciążył go kosztami postępowania.
Sąd, podając ustne motywy wyroku, wskazał, że Krystian Z. zbliżając się do przejścia dla pieszych miał obowiązek zachować szczególną ostrożność. Tymczasem obwiniony nie prowadził pojazdu w sposób ostrożny, który umożliwiałby mu prawidłową obserwację jezdni, bez narażania kogokolwiek na szkodę. Obwiniony podjął natomiast decyzję, aby poruszać się pomiędzy dwoma szeregami samochodów jadących w tym samym kierunku. Zbliżając się do przejścia dla pieszych widział, że po prawej stronie jedzie autobus MPK, który z uwagi na swoje duże rozmiary utrudnia mu prawidłową obserwację drogi. Mimo to motocyklista nie zatrzymał się, choć uczyniły to inne jadące obok pojazdy i doprowadził do potrącenia dziewczynki. Sąd podkreślił, że obwiniony miał obowiązek zaniechać wyprzedzania pojazdem przed przejściem, jak również miał obowiązek zatrzymać się, aby ustąpić pierwszeństwa pieszym.
Sąd zwrócił także uwagę na zachowanie Krystiana Z. bezpośrednio po zdarzeniu.
- Obwiniony co prawda podniósł leżący na jezdni rower i oddał go matce dziewczynki, zapytał czy dziecku nic się nie stało, ale zaraz odjechał, nie pozostawiając żadnych swoich danych. Pomocy dziecku i matce udzieliły natomiast inne osoby, które były na miejscu zdarzenia. Tymczasem, jak podkreślił Sąd, była to sytuacja o tyle szczególna, że pokrzywdzone zostało małe dziecko, które było tym wszystkim przerażone, podobnie jak jego matka. Dlatego, w ocenie Sądu, poprzestanie obwinionego na stwierdzeniu, że „nic się nie stało” w tych okolicznościach było co najmniej wątpliwe etycznie i niewystarczające – informuje sędzia Olgierd Dąbrowski-Żegalski, rzecznik prasowy olsztyńskiego sądu.
Dodatkowo sąd wziął pod uwagę stopień zagrożenia oraz fakt, że Krystian Z. był wielokrotnie karany, także za wykroczenia drogowe.
Czytaj więcej:
Motocyklista potrącił 6-latkę i uciekł. Czy sprawca uniknie odpowiedzialności? Są nowe fakty [WIDEO]
Motocyklista, który potrącił 6-letnią rowerzystkę w rękach policji! Usłyszał kilka zarzutów
Potrącił 6-letnią dziewczynkę na rondzie Ofiar Katastrofy Smoleńskiej w Olsztynie. Sąd bada sprawę
Ruszył proces motocyklisty, który potrącił na rondzie 6-letnią dziewczynkę
Komentarze (12)
Dodaj swój komentarz