Przypomnijmy, do wypadku doszło 22 kwietnia w okolicach Dobrego Miasta. Policjanci próbowali zatrzymać do kontroli motocyklistę, gdy ten nie zwracał uwagi na ich znaki, rozpoczęli pościg. Gdy radiowóz wyprzedził 23-latka, ten zjechał na drogę szutrową i po przejechaniu około 250 metrów przewrócił się. Niestety, mężczyzna zginął na miejscu.
Natychmiast pojawiły się spekulacje, że to funkcjonariusze radiowozem przejechali motocyklistę. Śledztwo w tej sprawie od samego początku toczy się pod kątem wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy policji.
- Obie te okoliczności są przedmiotem ustaleń dowodowych. Nikomu nie przedstawiono zarzutów – informuje nas Krzysztof Stodolny, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
Znane są już również wyniki sekcji zwłok motocyklisty.
- Wstępne wyniki sekcji zwłok wskazują, że przyczyną zgonu 23-letniego motocyklisty były obrażenia tułowia doznane najprawdopodobniej na skutek przejechania przez samochód – wyjaśnia Stodolny.
Komentarze (10)
Dodaj swój komentarz