Nieodpowiednia jakość lodu
W ostatnim czasie do redakcji naszego portalu zwrócił się jeden z Czytelników, będący zapalonym łyżwiarzem, z prośbą o nagłośnienie problemu niewłaściwej, według niego, obsługi lodowiska działającego przy hali Urania. Mężczyzna wskazał, iż jakość lodu na obiekcie utrzymana jest przez pracowników w nienależytym stanie.
- Panowie z obsługi (a było ich dwóch, nie licząc pani w kasie) ani trochę się nie kwapili, aby wjechać rolbą i odświeżyć taflę. Po wejściu okazało się, że podobnie jeździ się po zamarzniętym chodniku. Tylko za chodnik nie trzeba płacić. Lód był dosłownie zryty. Nie można było dopatrzyć się gładkiego miejsca – podkreślił Czytelnik.
„Zawsze słyszymy jakieś naiwne wymówki”
Mężczyzna poinformował, iż jako zapalony łyżwiarz, miał okazje testować obiekty funkcjonujące w innych miastach i w jego rankingu Olsztyn wypada niekorzystnie. Dodatkowo, stwierdził, iż pracownicy lodowiska przy Uranii „za grosz nie szanują klientów”, a niewygładzona tafla wpływa uniemożliwia bezpieczną jazdę i może uszkodzić sprzęt.
- Tak ignoranckiej postawy nigdzie nie widziałem. Za grosz nie szanują klientów. Pytając o jakość lodu, zawsze słyszymy jakieś naiwne wymówki. Gdy zejdzie z lodu poprzednia zmiana, widzimy, że tafla nie jest odświeżana i będziemy jeździli nie po lodowisku, tylko po jakiejś tarce. Niszczą się nie tyko płozy, a niektórzy mają naprawdę drogie łyżwy. Dodatkowo na takiej tafli nie ma bezpiecznej i płynnej jazdy. Nie mówiąc o tym, że niektórzy chcieliby „wykręcić” piruet, a tu łyżwa ciągle o coś zahacza – uważa mężczyzna.
Czytelnik wskazał również, że jedynym momentem w ciągu dnia, kiedy tafla jest należycie utrzymana, jest godzina otwarcia obiektu (lodowisko czynne jest od godz. 10:00), ponieważ pracownicy odświeżają lód wieczorem dnia poprzedniego.
Ceny najwyższe w kraju?
W nadesłanej do naszej redakcji wiadomości mężczyzna zaznaczył, że poza „złą” według niego obsługą, problem stanowią też ceny.
- Niedawno były znowu podniesione ceny i mamy chyba najwyższe w kraju, a żeby za to zadbać o klientów, to na lodowisku przy Uranii nie ma nikogo. Mam wrażenie, że my, łyżwiarze, jesteśmy taktowani jak jakieś zło konieczne i chodzi tylko o to, abyśmy kupili bilet – twierdzi.
„Zwyczajne marnotrawstwo obiektu”
Łyżwiarz porównał funkcjonowanie obiektu do lodowiska działającego na Pieczewie. Podkreślił, że drugie z wymienionych odświeżane jest co godzinę, dzięki czemu tafla jest zawsze odpowiednio utrzymana. Czytelnik wysnuł wniosek, że dzieje się tak ze względu na większe zaangażowanie pracowników obiektu.
Co więcej, mężczyzna jest jednym z występujących do władz miasta z petycją o budowę w Olsztynie całorocznego i pełnowymiarowego krytego lodowiska.
- Rada miasta zagłosowała pomyślnie. Wybudowali nam jednak tylko zadaszone i tego nie ma komu utrzymać w należytej jakości lodu. Nadal jesteśmy skazani na jazdę pod przysłowiową chmurką. Moim zdaniem to jest zwyczajne marnotrawstwo obiektu – podsumował Czytelnik.
Reakcja zarządców
Po otrzymaniu wiadomości wystąpiliśmy do zarządców obiektu z prośbą o ustosunkowanie się do wyżej przedstawionych zarzutów. W nadesłanej odpowiedzi zostaliśmy poinformowani, iż odświeżanie tafli odbywa się zgodnie z ustalonym harmonogramem, uwzględniającym przerwy między sesjami łyżwiarskimi. Natomiast w przypadku dużego obłożenia może dojść do szybszego zużycia lodu, co nie zawsze pozwala na natychmiastowe przeprowadzenie prac.
Kierownik ds. Sprzedaży, Marketingu i Promocji hali Urania, Katarzyna Wasilewska, wskazała, że najlepszą porą do jazdy w tygodniu są godziny 16:00-17:00, z kolei w weekendy do godziny 12:00.
- Wtedy jest mniej osób i można swobodnie poruszać się po najlepszej jakości tafli lodu – poinformowała.
Ceny biletów określają władze miasta
Wasilewska odniosła się też do kwestii cen, którą Czytelnik określił, jako „najwyższą w kraju”, zaznaczając, że kwot nie ustala obiekt a władze miasta.
- Naszym zadaniem jest zapewnienie możliwie najwyższej jakości usług w ramach dostępnych środków i obowiązujących regulacji. Zależy nam, aby wszyscy klienci byli zadowoleni z wizyty na lodowisku, a wszelkie uwagi pomagają nam usprawniać funkcjonowanie obiektu. Każda opinia jest brana pod uwagę podczas kolejnych działań związanych z organizacją pracy i obsługą naszego lodowiska. Cały czas dokładamy wszelkich starań, aby podnieść komfort i zadowolenie naszych użytkowników – podsumowała.
Przypominamy, że w tym sezonie przy lodowisku zamontowano biletomat, aby zmniejszyć kolejkę do kasy (wejście B1). Dodatkowo, zakup biletów jest również możliwy poprzez stronę internetową: sklep.hala.olsztyn.eu.
Czytaj również:
Lodowisko przy hali Urania otwarte! Ceny biletów startują od 15 zł [ZDJĘCIA, WIDEO, AKTUALIZACJA]
Komentarze (11)
Dodaj swój komentarz