W akcji Wspieram Lokalnie Olsztyn chodzi o to, aby wspierać lokalną przedsiębiorczość. Organizatorzy postanowili stworzyć bazę firm z Olsztyna, które w wyniku epidemii i rozporządzeń rządowych straciły klientów. Dzięki witrynie przedsiębiorcy mogą poszukiwać zbytu dla towarów i usług.
– Naszym marzeniem jest, aby ta akcja dotarła do szerokiej grupy osób poszukujących informacji. Stopniowo tworzymy pokatalogowaną bazę wszystkiego, czego możemy się spodziewać. Planujemy wpisać tam wszystkie podmioty z Olsztyna, oczywiście oprócz firm z towarami dla osób pełnoletnich – powiedział w rozmowie z nami Mateusz Żebrowski, jeden z pomysłodawców akcji.
Na chwilę obecną na stronie internetowej znajduje się ponad 20 podmiotów handlowych, z różnych branż, m.in. cukierniczej, restauracyjnej, usługowej czy kulturalnej. W pierwszej kolejności wpisywane są przedsiębiorstwa, które są w jakiś sposób związane z regionem.
Organizatorzy akcji planują stworzenie tzw. e-targowisko.
– Inicjatorem akcji był Pruszków, gdzie urząd miasta stworzył podstronę targowisko – są tam dane ludzi, którzy sprzedają towary, które można zamówić przez Internet, a dowóz odbywa się kurierem. My chcemy stworzyć coś podobnego – dodał Mateusz Żebrowski.
To nie wszystko, bowiem koncepcja „myśl globalnie, działaj lokalnie” zyskała podatny grunt w całej Polsce i inicjatywa przerodziła się z lokalnej w ogólnopolską. Czym ta inicjatywa różni się od wielu innych, podobnych?
– Firmy w naszej bazie ogłaszają się bezpłatnie, nie płacą też za wizytówki. Jest to projekt społeczny. W dodatku, na portalu stworzyliśmy różne kategorie branż, aby łatwiej było przeglądać zawartość bazy – wyjaśnił Mateusz Żebrowski.
I chociaż akcja Wspieram Lokalnie Olsztyn rozpoczęła się w czasie epidemii koronawirusa, to jej pomysłodawcy nie chcą ograniczać się wyłącznie do tego okresu.
– Planujemy działać przez cały czas. Wszystkie firmy dodane teraz do bazy, zostaną. Chcę tu podziękować Uli Geszczyńskiej, która odpowiada za wpisywanie nie tylko olsztyńskich firm, ale także tych z regionu – dodał nasz rozmówca.
Komentarze (6)
Dodaj swój komentarz