Ostatnie wydanie cyklicznego raportu „Diagnoza Społeczna”, przygotowywanego co roku pod kierownictwem prof. Janusza Czapińskiego, plasuje Olsztyn na czwartym miejscu w Polsce wśród miast najlepszych do mieszkania. Warto dodać, że od 2011 roku nasze miasto awansowało aż o 15 pozycji. Wśród czynników branych pod uwagę, obok takich kwestii, jak poczucie szczęścia, zamożność, wykształcenie czy aktywność, znalazł się także rynek pracy. Czy rzeczywiście w tym obszarze Olsztyn ma się dobrze?
Czy Olsztyn ma problem z bezrobociem?
Żeby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba nie tylko przeanalizować dane dotyczące osób pozostających bez zatrudnienia w naszym mieście, ale również sprawdzić, ilu z tych bezrobotnych pozostaje bez pracy długotrwale. Warto zwrócić uwagę, że Olsztyn nie prezentuje się źle pod względem stopy bezrobocia na tle całego kraju. O ile w Polsce we wrześniu bez pracy pozostawało ponad 1,3 mln osób, czyli 8,3%, o tyle w samym Olsztynie stopa bezrobocia ukształtowała się na poziomie 5% (4,4 tys. osób). To mniej niż na przykład w Toruniu (6%), Lublinie (7,2%), Łodzi (8,4%) i Białymstoku (9,5%) *.
Źródło: Miejski Urząd Pracy w Olsztynie
Na koniec września 2016 roku w Miejskim Urzędzie Pracy w Olsztynie zarejestrowanych było 4413 osób bezrobotnych, z czego 2246 osób stanowiły kobiety. Większość z tych bezrobotnych to osoby, które już od wielu lat funkcjonują na rynku pracy (170 osób to absolwenci). Warto dodać, że w opisywanym przez nas miesiącu liczba osób bez pracy (po odjęciu tych, którzy znaleźli zatrudnienie) zwiększyła się o 203 osoby. Wydawać by się mogło, że to niewiele w skali miasta, które liczy sobie ponad 173 tys. mieszkańców. Trzeba jednak pamiętać, że niemal połowa z zarejestrowanych w Miejskim Urzędzie Pracy to osoby długotrwale bezrobotne (2136 osób, w tym 1084 to kobiety), a to już budzi niepokój. W stosunku do sierpnia 2016 roku tylko 36 osób z tej kategorii bezrobotnych znalazło pracę.
Źródło: Miejski Urząd Pracy w Olsztynie
O wiele lepiej statystyki wyglądają w ujęciu rocznym – 427 długotrwale bezrobotnych znalazło pracę od września 2015. Ten rok był zresztą pod tym względem całkiem dobry – liczba długotrwale bezrobotnych spadła o 15,4% w stosunku do 2014 roku. Ilość osób bez pracy w Olsztynie w tym czasie spadła o 13,3% r/r **. Widać zatem, że sytuacja na rynku pracy w naszym mieście ciągle się poprawia, chociaż wszyscy życzylibyśmy sobie, żeby tempo tych zmian było jeszcze szybsze.
Jakie oferty pracy czekają na bezrobotnych w Olsztynie?
Sytuacja na rynku pracy w Olszynie staje się coraz lepsza z każdym miesiącem, ale niestety, nie jest tak, że wszystkie zawody są poszukiwane.
- Rynek pracy ulega dynamicznym zmianom, ponieważ zmieniają się oczekiwania i potrzeby biznesu. Nie oznacza to jednak, że poszukiwani przez pracodawców są tylko fachowcy od nowych technologii i programiści – zauważa specjalista ds. HR z portalu GoWork.pl – Okazuje się, że pracodawcy często nie mogą znaleźć na przykład wykwalifikowanych pracowników fizycznych i techników. Jeszcze niedawno liczba szkół zawodowych i ich uczniów systematycznie spadała. Dopiero od 2014 roku ten trend zaczął się odwracać – podkreśla przedstawiciel GoWork.
Tę opinię potwierdza również barometr zawodów przygotowany dla Olsztyna. W naszym mieście najmniejsze szansę na znalezienie pracy mają nauczyciele przedszkoli, pedagodzy, pracownicy administracyjni i biurowi oraz sekretarki, za to można zaobserwować największe zapotrzebowanie na blacharzy samochodowych, brukarzy, cieśli i stolarzy budowlanych, dekarzy, fryzjerów, hydraulików, ślusarzy kucharzy i sprzątaczki. Olsztyn nie jest tutaj wyjątkiem. Dość podobnie jest w innych miastach. Na przykład w Warszawie, obok specjalistów związanych z IT, brakuje również betoniarzy i zbrojarzy, blacharzy i lakierników, brukarzy, cukierników, cieśli itp..
Dane pokazują, że na tle niektórych innych polskich miast, Olsztyn radzi sobie całkiem dobrze z ograniczaniem bezrobocia i z aktywizacją osób pozostających bez pracy. Oczywiście wiele jeszcze jest do zrobienia w tym zakresie, ale pozytywne symptomy już widać. Część zasług ma w tym również Warmińsko-Mazurska Specjalna Strefa Ekonomiczna, która w tym roku planuje zrealizować 9 inwestycji o wartości 531 mln zł, co powinno przełożyć się na 924 miejsc pracy. To oznacza, że wkrótce pracy w Olsztynie powinno być jeszcze więcej, czego gorąco życzymy mieszkańcom naszego miasta.
* http://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/rynek-pracy/bezrobocie-rejestrowane/
** https://www.olsztyn.mup.gov.pl/urzad_pracy/Informacja_o_sytuacji_na_rynku_pracy.html
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz