Dyrektor zauważyła, że szkoła potrzebowała wizerunkowych zmian.
– Pragnę, aby była nowocześniejsza, przyjazna uczniom. Małymi krokami chcemy przywrócić budynkowi dawny blask i dlatego postanowiliśmy wykonać mural – przyznała w rozmowie z nami Urszula Tyllo-Jędrys.
Wykonawcą był nie kto inny a Bartek Świątecki, artysta i nauczyciel w olsztyńskim Liceum Plastycznym.
– Ściana SP6 bardzo spodobała mi się w swoich proporcjach i horyzontalnym układzie. Od dłuższego czasu szukałem ciekawej ściany w moim rodzinnym mieście. Tu dodatkowym czynnikiem, bardzo intrygującym było wejście w dyskurs z młodymi umysłami i danie im czegoś, co skłoni ich do myślenia i zastanowienia. Mam nadzieję, że otworzy ich to na coś nowego i nieoczywistego – powiedział w rozmowie z nami Świątecki.
Dyrektorka SP6 postanowiła przeznaczyć jedną z elewacji placówki pod mural, ponieważ wraz z nauczycielami stwierdzili, że to będzie najlepszy pomysł na ożywienie budynku.
– Chcieliśmy aby nasza szkoła cieszyła społeczność szkolną, ale również mieszkańców naszego osiedla. Wieloformatowy obraz wydawał się idealnym pomysłem. Mural jest też inspiracją dla nauczycieli i uczniów. Pobudza wyobraźnię, wyzwala pozytywną energię – przyznała Urszula Tyllo-Jędrys.
Dodała, że grono pedagogiczne planuje, jak można by było ten mural wykorzystać podczas lekcji czy szkolnych uroczystości.
– Chcemy by stał się wizytówką SP6 – wyjaśniła dyrektorka.
– W moich ostatnich obrazach i ścianach staram się zbadać możliwe napięcia między naszymi podświadomymi i świadomymi zdolnościami postrzegania, które oscylują miedzy rzeczywistością a iluzją. Od wielu lat malując obrazy abstrakcyjne dostrzegam, że skala robi robotę. Stojąc przed wielkim obrazem chcąc nie chcąc wchodzimy z nim w interakcje. Przy tak dużej skali często nie da się przejść obok obojętnie. Świat realny blednie i znika, a ściana staje się drzwiami do nowej rzeczywistości – lustrzanej krainy, iluzji, idei – wyjaśnił artysta.
Jak możemy się przekonać, dzieło jest abstrakcyjne. Autor jest zdania, że dzięki temu, ludzie zaczynają się nad nim zastanawiać, starają się interpretować obraz.
– Zależy mi żeby obraz nie niósł jednego konkretnego przesłania czy motywu, a stanowił pewną zagadkę dla odbiorcy. Wydaje mi się, że ściana, która nie jest jednoznaczną formą, skłania do zastanowienia. Ludzie zaczynają zadawać pytania, zaczynają ją interpretować. Często prowadzi to w o wiele ciekawsze rejony, niż to zaplanowałem – powiedział Bartek Świątecki.
Przyznał, że często sam jest zaskoczony reakcjami odbiorców i zaczyna sam dostrzegać elementy czy tematy, których nie planował.
Jak mural oceniają uczniowie? Dyrektor Tyllo-Jędrys przyznała, że bardzo się spodobał.
– Wszyscy są nim zachwyceni. Podziwiają go, robią sobie przy nim zdjęcia. Cała społeczność szkolna liczy, że to dopiero początek kolejnego rozdziału w życiu naszej szkoły. Z pewnością będzie dodawał nam pozytywnej energii każdego dnia. Potwierdzeniem tego są liczne opinie wyrażane bezpośrednio i na portalach społecznościowych – powiedziała dyrektorka.
Dzieło zostało namalowane na przełomie maja i czerwca 2021, jednak wszystkie prace, projekty, rozmowy związane z tym przedsięwzięciem rozpoczęły się już w październiku 2020 roku.
Projekt, materiały oraz wykonanie zapewnił artysta Bartek Świątecki, natomiast wynajem podnośnika zasponsorował jeden z rodziców.
Komentarze (16)
Dodaj swój komentarz