- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 27-letni kierowca ciężarówki naprawiał swój pojazd na poboczu, kiedy ruszył i włączał się do ruchu naczepa częściowo się odpięła i wpadła do rowu. Badanie policyjnym alkomatem wskazało, że kierowca był trzeźwy. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał - powiedział mediom rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, Andrzej Jurkun.
Policjanci wystawili kierowcy dwa mandaty: 200 zł za spowodowanie zdarzenia oraz 500 zł za zły stan techniczny pojazdu.
Obecnie policja wyznaczyła objazd przez Kieźliny.
Komentarze (9)
Dodaj swój komentarz