Jak dotąd największy procent zaszczepień odnotowuje się w wielkich miastach oraz podwarszawskich miejscowościach. W tym momencie (stan na 28 lipca) przoduje Podkowa Leśna (62,9 proc. w pełni zaszczepionych), miasto w powiecie grodziskim wchodzące w skład aglomeracji warszawskiej. Na drugim miejscu jest stolica – 61,9 proc. Dalsze miejsca zajmują Poznań (60,5 proc.) oraz Wrocław (59,6 proc.). Na kolejnych miejscach są Michałowice, Raszyn i Konstancin-Jeziorna (wszystkie miejscowości wchodzą w skład stołecznej aglomeracji), dalej Kraków i Puszczykowo (miasto w powiecie poznańskim). Dziesiątkę zamyka Gdańsk (58 proc. w pełni zaszczepionych).
Zatem najchętniej szczepią się ludzie mieszkający w dużych miastach lub ich aglomeracjach. Są to ośrodki miejskie z tzw. Polski A, czyli tej części kraju o „wyższym poziomie rozwoju” (oczywiście to umowny termin, bowiem chociażby wiele obszarów województwa mazowieckiego w istocie zalicza się do tzw. Polski B). Niemniej jednak można stwierdzić, że stopa życiowa w wyżej wymienionych miastach i miejscowościach jest wyższa niż „na prowincji”.
Próżno szukać jakiejkolwiek gminy z województwa warmińsko-mazurskiego w czołówce rankingu. Warto odnotować, że najwyżej sklasyfikowany jest Olsztyn (50,7 proc. - 86 822 osób w pełni zaszczepionych). Pozostałe miejsca zajmują miasta z naszego województwa, z jednym wyjątkiem. I tak na podium są jeszcze Działdowo (50,2 proc. - 10 625) oraz Bartoszyce (49,2 proc. - 11 307). Dalej znajdują się: Iława (49,1 proc. - 16 313), Lidzbark Warmiński (47,9 proc. - 7416), Elbląg (47,4 proc. - 56 218), Szczytno (47,4 proc. - 10 813), Węgorzewo (47,3 proc. - 7770), gmina Stawiguda (47,2 proc. - 5287) oraz Giżycko (47,1 proc. - 13 636).
Wśród gmin powiatu olsztyńskiego za Stawigudą uplasowały się Dywity (46,3 proc. - 5687), Jonkowo (43,7 proc. - 3279), Gietrzwałd (43,4 proc. - 2929), Olsztynek (43,2 proc. - 5892), Barczewo (43,1 proc. - 7826), Biskupiec (39,7 proc. - 7527), Purda (38,8 proc. - 3401), Kolno (36,8 proc. - 1136), Jeziorany (36,7 proc. - 2792), Dobre Miasto (35,4 proc. - 5573) oraz Świątki (30 proc. - 1199).
Jakie gminy zamykają ranking w naszym województwie? Najmniejszy procent osób zaszczepionych jest w gminie Prostki (powiat ełcki) – 24,1 proc., dalej są Sorkwity (mrągowski) – 27,6 proc., Rozogi (szczycieński) – 27,8 proc., Stare Juchy (ełcki) – 28,5 proc., Wielbark (szczycieński) – 28,5 proc., Piecki (mrągowski) – 28,5 proc., Ełk (gmina) – 28,5 proc., Kalinowo (ełcki) – 28,8 proc., Świętajno (olecki) – 29,1 proc. oraz wyżej wymienione Świątki (olsztyński) – 30 proc.
Wynika z tego, że procent osób zaszczepionych jest tym mniejszy, im dalej ludzie mieszkają od centrum administracyjno-gospodarczego regionu, w przypadku naszego województwa najgorzej jest w mazurskich gminach. Najczęściej szczepią się ludzie z miejskich ośrodków oraz z gmin przy dużych miastach. Jednym z elementów wpływających na ten stan rzeczy jest szerszy dostęp nie tylko do punktów szczepień, ale również do komunikacji zbiorowej oraz lepszej infrastruktury drogowej. Widać to dobrze na przykładzie powiatu olsztyńskiego, gdzie gminy przylegające do Olsztyna mają większy procent zaszczepionych mieszkańców. Wyjątek stanowi jedynie Dobre Miasto.
Chociaż Olsztyn nie jest w czołówce rankingu ogólnopolskiego, to do ostatniego miejsca także jest daleko. Biorąc pod uwagę wszystkie regiony Polski, zdecydowanie gorzej wypadają pozostałe województwa tzw. Polski Wschodniej.
W podlaskim najwyższy procent zaszczepień jest w Białowieży (43,9 proc.), Białymstoku (43,7 proc.) oraz Wysokim Mazowieckim (41,6 proc.).
W lubelskim przodują Lublin (48,6 proc.), Puławy (48,2 proc.) oraz Dęblin (47,7 proc.).
W województwie podkarpackim na pierwszym miejscu znajduje się wieś z powiatu leskiego – Cisna (46,7 proc.), dalej są Tarnobrzeg (44,9 proc.) oraz Łańcut (44,2 proc.).
W świętokrzyskim na czele są Kielce (49,7 proc.), Sandomierz (49,2 proc.) oraz Jędrzejów (49,2 proc.).
W zasadzie Olsztyn wysoko by się uplasował także przy porównaniu z ośrodkami z województw opolskiego oraz lubuskiego – jedynie w Opolu (51,3 proc.) oraz Zielonej Górze (51,8 proc.) zaszczepiono powyżej 50 proc. mieszkańców.
To są oczywiście suche statystyki, ale pokazują wiele – ponownie widać podział na rejony, na wschód i zachód od Wisły, nie tylko polityczny, ale również społeczny.
Komentarze (56)
Dodaj swój komentarz