Na zewnątrz coraz chłodniej. Ciągłe przymrozki sprawiają, że w domach rozpoczął się na dobre sezon grzewczy. Niestety nie wszyscy pamiętają czym należy palić w piecach. W niektórych domach do ogrzewania pomieszczeń używa się odpadów. Najgorzej sytuacja wygląda na Dajtkach, gdzie wiele rodzin do pieca wrzuca opony, śmieci, a nawet pampersy. Nie trzeba nikogo przekonywać, że zapach w okolicach takich domów nie jest przyjemny. Ale nie odór jest najgorszy. Gęsty dym, który wydobywa się z kominów bardzo zanieczyszcza powietrze. Choć Rada Osiedla nieustannie przypomina o konsekwencjach palenia odpadów w piecach, rezultatów nadal nie widać. Trochę lepiej ma się sprawa na Osiedlu Mazurskim, gdzie tylko kilka rodzin właśnie w taki sposób ociepla swoje domy. Przyczyną palenia śmieci jest chęć zaoszczędzenia. Część rodzin nie stać na kupno dużych ilości drewna bądź węgla, ratują się więc w taki sposób.