Niestety sprawdził się najczarniejszy scenariusz. Poniżej oświadczenie organizatorów imprezy.
Na początku chcemy przeprosić wszystkich za emocjonalny wydźwięk tego oświadczenia, jednak sytuacja, w której się znaleźliśmy i ogrom pracy włożony w organizację nie pozwala nam inaczej do tego podejść.
Niestety sprawdził się najczarniejszy scenariusz. StreetWars III nie odbędzie się w Olsztynie.
Bezpośrednim powodem braku zgody na StreetWars III nie jest - jak wiele osób uważa – nie złożenie w terminie odpowiednich dokumentów. Wniosek o wykorzystanie drogi w sposób szczególny złożony został już w czerwcu.
Chcemy uniknąć bezpośrednich oskarżeń i wzajemnego obrzucania się winą. W dyskusji na temat StreetWars III i bez tego jest już zbyt dużo zawiści i niezrozumiałej chęci podzielenia miasta. Powiemy tylko, że dobra wola, czas, środki i chęci organizatorów to niestety za mało. I nieważne, czy mówimy tutaj o StreetWars, czy jakiejkolwiek innej imprezie mającej odbyć się w tym mieście. Jeżeli osobiste animozje i bierność niektórych organów okazują się silniejsze od oddolnej inicjatywy, to nie ma takiej siły, która pomoże wyrwać się Olsztynowi z kulturalnej i rozrywkowej stagnacji.
Jest nam niezmiernie przykro, że miasto, które stało się kolebką tej ekscytującej imprezy zmusza nas do zmiany lokalizacji. Wszystko, co robiliśmy czyniliśmy w dobrej wierze mając w sobie chęć pomocy w wypromowaniu miasta i regionu, a nie jak to mogliśmy dziś usłyszeć „z chęci zgarnięcia kasy”, bo wtedy rzeczywiście poszlibyśmy na łatwiznę i zrobili imprezę na obrzeżach Olsztyna lub na lotnisku. Tym bardziej żałujemy, że podziały okazały się po raz kolejny silniejsze, niż zwarta społeczność chcąca zorganizować coś, co ubarwi życie mieszkańców Olsztyna.
Nie zapomnimy o mieszkańcach, którzy z wielkim zapałem wspierali nas w tych działaniach. Nie zapomnimy o fantastycznej atmosferze, którą mogliśmy dzielić na poprzednich edycjach dzięki Wam. Zapewniamy, że jesteśmy jeszcze silniejsi i jeszcze bardziej zdeterminowani aby stworzyć niezapomniane widowisko.
Ten epizod nie jest końcem, ale początkiem. Czeka nas radykalna transformacja, której wstępem miała być ta impreza. Przemiany nastąpią po prostu szybciej, niż wszyscy przypuszczaliśmy.
Jednocześnie pragniemy Was zapewnić, że jeszcze w tym roku będziecie mieli okazję uczestniczyć w najlepszej imprezie ulicznej Europy.
To jeszcze nie koniec. Obiecujemy Wam to.
Sylwia Pupek, Organizator
oraz Ekipa StreetWars III
****
Sprawdza się więc to, co od dawna powtarzane jest w naszym regionie. Olsztyn, przez takie, a nie inne decyzje władz miasta, czy jednostek miejskich od dawna nie jest już stolicą Warmii i Mazur, bo wszystko, co ciekawe, interesujące, świeże, omija nasze miasto, a największe imprezy, czy festiwale odbywają się w Giżycku, Ostrodzie, czy innych bardziej przyjaznych i otwartych częściach naszego województwa.
Nam pozostaje więc wieczne chwalenie się ulicą Artyleryjską, nowym Centrum Wodnym, które najprawdopodobniej będzie zbyt drogie dla przeciętnego olsztynianina i ''świecącymi pałami'' przed ratuszem, które drażnią mieszkańców miasta.
Komentarze (9)
Dodaj swój komentarz