Według zebranych między kwietniem i wrześniem 2021 roku danych w Polsce mieszka 38 036 118 osób. Jest to o ponad 400 tysięcy mniej niż 10 lat temu. Ubytków ludności doznało prawie każde województwo - poza mazowieckim i pomorskim. Najgorzej pod tym względem prezentuje się oczywiście ściana wschodnia, w tym warmińsko-mazurskie.
Problemem jest także starzejąca się ludność. Według danych opublikowanych przez GUS, ponad 20% mieszkańców Polski to osoby w wieku poprodukcyjnym. Oznacza to, że co piąty obywatel ma 65 lub więcej lat. Problem ten - tak jak wyludnianie - najbardziej dotyka "ścianę wschodnią", w tym warmińsko-mazurskie.
Nie wszystkie gminy naszego województwa dotyka problem starzejącej się i ubywającej populacji. Na pierwszym miejscu w rankingu gmin z największym przyrostem ludności znalazła się Stawiguda. Według danych GUS mieszka tam o 111,8% osób więcej niż w 2011 roku. Wzrost liczby mieszkańców dotknął także inne podolsztyńskie gminy - Dywity, Gietrzwałd i Jonkowo. We wszystkich z nich przyrost populacji był wyższy niż 10%.
Stawiguda góruje także pod względem przyrostu liczby mieszkań. Znalazła się na 2 miejscu z wynikiem 141,4% mieszkań więcej niż w 2011 roku.
Według przedstawicieli GUS przyrost ludności w gminach graniczących z dużymi miastami to efekt "rozlewania się" ludności poza granice administracyjne danych jednostek. Podobny przyrost zaobserwowano wokół Białegostoku oraz Warszawy - nigdzie nie był on jednak tak wysoki, jak w Stawigudzie.
W spisie znalazły się także dane dotyczące Olsztyna. Według badania w Olsztynie w 2021 roku mieszkało 170 225 osób, czyli o prawie 2 tysiące mniej niż 10 lat wcześniej. Jednocześnie zaobserwowano nieznaczny przyrost mieszkań w ciągu ostatnich 10 lat.
Komentarze (15)
Dodaj swój komentarz