W sobotę pochodzący z Olsztyna zespół, Łydka Grubasa zagrał koncert w amfiteatrze im. Czesława Niemena. Wydarzenie zgromadziło tłumy fanów. Na koncercie pojawiło się nie 150, nie 300, a 600 uczestników.
Z nieukrywaną przyjemnością ogłaszamy, że nasz dzisiejszy koncert Łydki Grubasa w Olsztynie, został wyprzedany. Miało być 150, potem 300, ostatecznie MOK w Olsztynie dostał zgodę na 600 osób, więc zanosi się na konkretne granko...
- napisał w dniu koncertu zespół na swoim facebookowym profilu.
Olsztyński amfiteatr wypełnił się zatem w połowie. Dlaczego uczestników było tak wielu? Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów, 29 maja koncertowe ograniczenie do 150 osób zostało zniesione. Od tamtej pory uczestników może być o połowę mniej niż miejsc w danym obiekcie.
Muzycy nie kryli swojej radości, związanej ze wspomnianą wiadomością. Przyznali, że ostatnie miesiące były dla nich niezwykle ciężkie.
- Porównanie naszych przychodów sprzed pandemii i podczas „kwarantanny” to jak 100 do 0. Nie mamy żadnych wpływów z koncertów, które były naszym głównym źródłem utrzymania – powiedział niedawno portalowi Olsztyn.com.pl wokalista zespołu, Hipis.
Więcej na ten temat pisaliśmy już w artykule: „Niektórzy z nas poszli kłaść kable”. Ile olsztyńskie gwiazdy straciły przez koronawirusa?
Pomimo znacznej liczby uczestników, wszelkie środki ostrożności, takie jak dystans społeczny czy obowiązek zakrywania ust i nosa, były przestrzegane.
Łydka Grubasa gra od 2002 roku. Po wydaniu w 2010 roku pierwszego albumu studyjnego ich popularność zaczęła rosnąc. Najbardziej znane utwory „Łydki” to Rapapara, ZUS czy Adelajda. Twórczość grupy określana jest jako połączenie różnych nurtów rocka wraz z prześmiewczymi, nieco rubasznymi tekstami. Głośnym echem odbił się niedawny koncert zespołu, zorganizowany podczas pandemii.
Więcej na ten temat pisaliśmy w artykułach:
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz