Jedenaścioro nastolatków z Zespołu Szkół Elektronicznych i Telekomunikacyjnych oraz Zespołu Szkół Ekonomicznych w poniedziałek (27 maja) brało udział w ratunkowej akcji po tym, jak w miejski autobus uderzyła rozpędzona ciężarówka [Pijany kierowca ciężarówki wjechał w autobus miejski. Wielu poszkodowanych].
- Rozpiera mnie duma, że w naszym mieście mamy tak wspaniałą młodzież - mówi prezydent Olsztyna Robert Szewczyk. - To była niezwykła, obywatelska postawa. Musimy pamiętać, że to nie jest proste, żeby w podjąć takie działania w obliczu zagrożenia.
Do karambolu doszło przed godziną 19. W zdarzeniu poszkodowanych zostało 26 osób - 16 pasażerów autobusu oraz 10 podróżujących innymi pojazdami. Czternaście osób trafiło do szpitala.
- Pamiętam, że spędzałam wtedy czas z koleżanką - wspomina Amelia Adamkowska z ZSEiT. - Gdy tylko usłyszałyśmy huk i zobaczyłyśmy, co się stało, ruszyłyśmy z pomocą. Pobiegłyśmy po apteczkę i zaczęłyśmy zajmować się poszkodowanymi. Ludzie mieli urazy rąk, nóg, najwięcej jednak poszkodowanych miało urazy głowy.
Każdy młody ratownik dostał od prezydenta Olsztyna upominek: list gratulacyjny, dyplom, podkoszulek z napisem "Bohater Olsztyna" oraz karnet na Olsztyn Green Festiwal. Młodzież miała też okazję zwiedzić Regionalne Centrum Bezpieczeństwa przy ul. Augustowskiej.
Czytaj również:
Złą sławą owiana. Wypadki na ul. Bałtyckiej, które zapadły w pamięć
Komentarze (10)
Dodaj swój komentarz