Data dodania: 2004-08-31 00:00
Ostatnia aktualizacja 2014-07-15 13:57
Nie tylko dla rowerów
Remont wiaduktu na ul. Bławatnej na Dajtkach będzie kosztował 558 tysięcy złotych. - Ale podobno po remoncie będą nim mogły jeździć tylko rowery - martwią się właściciele działek nad Jez. Kortowskim.
Najpierw wjazd na most zastawili betonowymi blokami. Tylko małym samochodem można się było przecisnąć. Teraz zabrali się za jego remont. Ale jak skończą, to podobno ma być przejezdny tylko dla rowerów - zaalarmowali nas zaniepokojeni mieszkańcy Dajtek.
- Czy to prawda? - pyta zdenerwowany Krzysztof Jakubowski z Dajtek. - Bo jeżeli tak, to uważam, że to skandal!
Na prośbę mieszkańców Dajtek postanowiliśmy sprawdzić, czy rzeczywiście najkrótsza droga z osiedla do ogrodów działkowych nad Jeziorem Kortowskim zostanie zamknięta dla samochodów.
Nowa nawierzchnia
O odpowiedź na pytania mieszkańców Dajtek poprosiliśmy Miejski Zarząd Dróg, Mostów i Zieleni, który odpowiada za remont wiaduktu na ul. Bławatnej. Paweł Jaszczuk, szef olsztyńskich drogowców, wyjaśnia, że rozpoczął się dopiero pierwszy etap prowadzonych prac budowlanych.
- Obejmuje on remont górnej części obiektu, w skład której wchodzi płyta pomostowa wiaduktu, poręcze i osłony przeciwporażeniowe - informuje dyrektor Jaszczuk. - Zaplanowano również wykonanie remontu nawierzchni jezdni na wiadukcie i na dojazdach.
Będą ograniczenia
Paweł Jaszczuk zaprzecza jednak, że po zakończeniu remontu z wiaduktu będą mogli korzystać tylko piesi i rowerzyści. Będą nim mogły przejeżdżać także samochody, ale...
- ...wprowadzimy ograniczenie tonażu do 2,5 tony - zaznacza Jaszczuk.
Koszt pierwszego etapu remontu zamknie się w kwocie 110 tysięcy złotych. Kolejny etap prac będzie kosztował kasę miasta 448 tysięcy złotych. Zakończenie remontu zaplanowano na koniec listopada.
Michał Bartoszewicz
Remont wiaduktu przy ul. Bławatnej potrwa do końca listopada.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz