Znajdujące się na olsztyńskich chodnikach ścieżki dotykowe to kafelki z różnego rodzaju wypustkami. Ich szerokość to 90 cm, co odpowiada jednemu ruchowi laski. Kafelki posiadające podłużne wypukłości to pasy prowadzące, natomiast te z wystającymi, okrągłymi punktami alarmują o zagrożeniu (np. przejście dla pieszych). Umieszczenie ścieżek dotykowych na olsztyńskich chodnikach miało być ułatwieniem dla niewidomych i słabowidzących. Okazuje się jednak, że zamiast pomagać, mogą wprowadzać niepełnosprawnych w błąd.
W wielu miejscach w Olsztynie ścieżki dotykowe umieszczone są w taki sposób, że mogą stanowić źródło dezorientacji, a nawet zagrożenia życia i zdrowia.
Jedna z takich ścieżek prowadzi prosto pod koła roweru, inna zaś na balustradę, która może stanowić zagrożenie na wysokości głowy.
Problemem zdaje się być również niejednolity system ostrzegania o zagrożeniu, takim jak przejście dla pieszych. W różnych miejscach w Olsztynie rodzaj kafelków oraz ich ułożenie są przypadkowe. Czasem przed krawężnikiem umieszczane są panele z okrągłymi wypustkami, innym razem ze wzdłużnymi.
- Kafelki tworzące ścieżki dotykowe są ogromnym ułatwieniem w poruszaniu się osób niewidomych. Niewątpliwie są potrzebne i wielu z nas z nich korzysta. Czy niepoprawnie umieszczone mogą prowadzić do wypadków? Rzeczywiście zdarzają się potrącenia na pasach osób niewidomych, ale nie można jednoznacznie stwierdzić, co jest tego przyczyną. Niewątpliwie jednak odpowiednie standardy umieszczania kafelków powinny być zachowywane – mówi prezes Warmińsko-Mazurskiego Okręgu Polskiego Związku Niewidomych, Piotr Łożyński.
W Olsztynie prawdziwą plagą jest montowanie na ścieżkach dla niewidomych studzienek ściekowych. Przerywają one ciągłość pasa dotykowego, co może być źródłem dezorientacji niewidomego. O skomentowanie tych niepokojących tendencji poprosiliśmy ZDZiT.
- I linia tramwajowa została oparta na niemieckiej normie DIN (Niemiecki Instytut Normalizacyjny – przyp. red.). Wszystkie większe inwestycje są i będą prowadzone według tej normy przez jednostki realizujące projekty. Jednocześnie chcę podkreślić, że wszystkie większe inwestycje są realizowane z uwzględnieniem standardów dostosowanych do potrzeb osób niedowidzących i niewidomych – tłumaczy rzecznik prasowy Zarządu Dróg Zieleni i Transportu w Olsztynie, Michał Koronowski
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz