Dane Zakładu Ubezpieczeń Społecznych obejmują tylko osoby zatrudnione w taki sposób, od którego istnieje obowiązek odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne. Nie są w nich ujęci pracownicy zatrudnieni na umowę o dzieło lub pracujący nielegalnie, bez wymaganych pozwoleń.
Na Warmii i Mazurach pracuje 11 670 obcokrajowców. Zdecydowaną większość tworzą Ukraińcy, legalnie zatrudnionych jest 8 642 z nich. 6 291 (niemal 73 proc.) ma umowę o pracę, a 51 Ukraińców prowadzi własną działalność gospodarczą.
- Pozostali Ukraińcy ujęci w statystykach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych podlegający ubezpieczeniom społecznym to osoby, które mają inne formy zatrudnienia np. umowa zlecenie - informuje Anna Ilukiewicz, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa warmińsko-mazurskiego.
W olsztyńskim oddziale ZUS do ubezpieczeń społecznych zgłoszonych jest 7444 cudzoziemców, w tym 5250 Ukraińców. Drugą najliczniejszą nacją są Białorusini – 1115 osób, a trzecią stanowią Gruzini – 151 osób.
W Olsztynie pracują również obywatele Azerbejdżanu, Jamajki, Malty, Etiopii, a nawet Wyspy Św. Tomasza i Książęcej.
- Branże, w których obcokrajowcy najczęściej podejmują pracę to przede wszystkim przemysłowa, transportowa i budowlana. Sporo osób związana jest z usługami i handlem. Nie jest już odosobnionym zjawiskiem to, że w sklepie czy restauracji obsługiwani jesteśmy przez osoby z zagranicy. Co ciekawe, zdecydowanie więcej w ubezpieczeniu społecznym jest mężczyzn niż kobiet. Przewaga po stronie mężczyzn jest prawie dwukrotna – wyjaśnia rzeczniczka warmińsko-mazurskiego ZUS.
85 proc. obcokrajowców jest w wielu 20-49 lat, czyli w tzw. sile wieku.
Komentarze (6)
Dodaj swój komentarz