Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn źle weszli w spotkanie i przegrali pierwsze dwie partie. Trener Daniel Castellani dokonał kilku zmian (m.in. wejście Rubena Schotta, Remka Kapicy, Javiera Concepciona i Jakuba Ciunajtisa), co poskutkowało wygraniem trzeciego seta. W czwartej partii lepsi okazali się siatkarze GKS Katowice, którzy przybliżyli się do play-off.
Patrząc w pomeczowe statystyki, olsztynianie dysponowali tego dnia dokładniejszym przyjęciem (56% do 55) oraz zdobyli więcej punktów blokiem (8:4). Katowiczanie natomiast, byli skuteczniejsi w ataku (51% do 45), a obie drużyny zaserwowały tyle samo asów – 8. Najskuteczniejszym w drużynie ze stolicy Warmii i Mazur był Wojtek Żaliński (15 pkt.), a u gospodarzy Wiktor Musiał (23 pkt.)
W ostatnim spotkaniu fazy zasadniczej, Indykpol AZS Olsztyn zmierzy się w hali Urania z Asseco Resovią Rzeszów. Mecz został zaplanowany w Dzień Kobiet – poniedziałek, 8 marca o godzinie 20:30.
GKS Katowice - Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:20, 25:22, 22:25, 25:20)
GKS: Nowakowski, Musiał, Zniszczoł, Buchowski, Firlej, Kwasowski, Watten (libero) oraz Kohut,
Indykpol AZS: Stępień, Andringa, Schulz, Teriomenko, Poręba, Żaliński, Gruszczyński (libero) oraz Concepcion, Kapica, Schott, Wolański, Ciunajtis (libero)
MVP: Wiktor Musiał (GKS Katowice)
Komentarze (8)
Dodaj swój komentarz