Decyzja olsztyńskiego Sądu Okręgowego jest ostateczna i nie można się od niej odwołać. W ubiegłym tygodniu Okręgowa Komisja Wyborcza w Olsztynie odmówiła rejestracji listy kandydatów do Sejmu zgłoszonej przez Społecznych Ratowników z powodu niewystarczającej liczby podpisów. Według komisji, część z ponad 5 tysięcy podpisów wyborców została najprawdopodobniej sfałszowana. Sąd uznał, że podpisy wielu wyborców złożono jednym charakterem pisma. Zastrzeżenia budzą także podpisy nieczytelne, co jest niezgodne z przepisami. Niewiarygodne są także podpisy młodych osób. Okręgowa Komisja Wyborcza w Olsztynie zapowiedziała złożenie do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu sfałszowania list wyborczych.