Dziś jest: 22.09.2024
Imieniny: Joachima, Maurycego
Data dodania: 2024-09-22 19:13

Aleksandra Sawczuk

Odwiedziliśmy lokal znanej restauratorki, Magdy Gessler. Ceny zwalają z nóg? [ZDJĘCIA]

Odwiedziliśmy lokal znanej restauratorki, Magdy Gessler. Ceny zwalają z nóg? [ZDJĘCIA]
Jak prezentują się ceny w warszawskiej restauracji Magdy Gessler?
Fot. Łukasz Kozłowski / Olsztyn.com.pl

Podczas wakacyjnego wyjazdu do stolicy, udaliśmy się do restauracji „Polka”, prowadzonej przez znaną restauratorkę i twarz programu „Kuchenne Rewolucje”, Magdę Gessler. Lokal mieści się na Rynku Starego Miasta w Warszawie. Na jaki wydatek powinni nastawić się klienci? Czy ceny zwalają z nóg?

reklama

Gwiazda programów telewizyjnych

Magda Gessler od lat znana jest Polakom głównie z programu „Kuchenne Rewolucje”, emitowanego przez stację TVN, w którym usiłuje zmienić oblicze gastronomii, niosąc pomoc potrzebującym restauratorom. Pierwszy odcinek wyemitowano już w 2010 r.

Oprócz tego, restauratorka brała udział w takich produkcjach, jak „Sexy kuchnia Magdy Gessler”, „MasterChef”, czy „Starsza pani musi fiknąć”.

Dwuletni biznes „Besos”

Co ciekawe, gwiazda TVN w 2016 r. wypuściła na rynek produkty mięsne marki „Besos”. Okazało się, iż parówki i wędliny znikły ze sprzedaży blisko dwa lata później.

Jak informowała wówczas menedżerka Gessler, powodem nie były wysokie ceny produktów, tylko kwestia zamysłu restauratorki. Marka miała być jedynie jej tymczasowym biznesem.

Wiele lokali pod skrzydłami

Magda Gessler posiada też biznesy gastronomiczne. Jest właścicielką i współwłaścicielką wielu lokali. To m.in. „U Fukiera”, „Zielnik”, „Słodki-Słony” czy „Polka”.

Na temat cen w cukierni „Słodki-Słony” od lat krąży mnóstwo opinii. W tym roku za jagodziankę trzeba zapłacić tam aż 31 zł.

Wizyta w „Polce”

My, spacerując po Rynku Starego Miasta w Warszawie, odwiedziliśmy restaurację „Polka”. W Internecie możemy natknąć się na wiele komentarzy, zarówno zachęcających do odwiedzenia punktu, jak i bezwzględnie odradzających. Średnia ocen w Opiniach Google wynosi 3,7/5.

Miejsce jest, niezaprzeczalnie, niezwykle klimatyczne. Uroku dodają, m.in. kolorowe malowidła ścienne, świeże kwiaty i poustawiane w doniczkach rośliny.

Na miejscu zostaliśmy niezwykle miło przyjęci przez obsługę.

Co zamówiliśmy?

Po przestudiowaniu karty, w której znajdują się takie opcje, jak „domowy pasztet Polki z żurawiną i sosem”, bigos staropolski czy „duszone w sosie pomidorowym gęsie pipki z warzywami, podane z kuskusem gigantem”, zdecydowaliśmy się na następujące pozycje z menu: kotlet schabowy z kością w towarzystwie zasmażanej kapusty i puree ziemniaczanego z boczkiem i cebulą, tatar z polędwicy wołowej oraz rzemieślnicze piwa.

Jakość dań wypadła naprawdę dobrze!

Za rachunek wraz z doliczoną opłatą serwisową w wysokości 8 procent, zapłaciliśmy 220 zł.

Dużo czy mało? Zachęcamy naszych Czytelników do dzielenia się opiniami we wskazanym temacie.

„Kuchenne Rewolucje” w sercu Warmii i Mazur

Przypomnijmy, że Magda Gessler, podczas realizacji „Kuchennych Rewolucji”, odwiedziła trzykrotnie olsztyńskie lokale.

Były to: „Pod żaglami” (obecnie „Antom”) przy ul. Marii Zientary-Malewskiej (w czerwcu br. radni podjęli decyzję o bezprzetargowej sprzedaży gruntu); „Pirat”, którego nazwę zmieniono na „Nie Lada Ryba”, mieszczący się przy ul. Bałtyckiej oraz pizzerię „Calabria” (następnie „Rumiane Bistro”) przy ul. Wilczyńskiego. W miejscu ostatniego z wymienionych punktów, po niedługim czasie od wizyty Gessler, stanął paczkomat [Magda Gessler zrobiła w Olsztynie taką rewolucję, że zamiast pizzerii jest paczkomat].

Czytaj również:

Po 12 latach zakończył działalność znany lokal na Jarotach. Nie pomogły nawet kuchenne rewolucje

Komentarze (7)

Dodaj swój komentarz

  • Świński ryj 2024-09-22 20:35:24 195.136.*.*
    Ciekawe czy doliczanie napiwkow do ceny posilku jest zgodne z prawem?Moze ktos sie wypowie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0
  • observer 2024-09-22 20:19:56 176.221.*.*
    Te ceny zwalają z nóg tylko biednych. Dla bogatych są OK, bo jakoś tym jej lokalom udaje się funkcjonować i to całkim nieźle. Ale płacić dodatkowo 20 zł za to, że kelner przyniesie żarcie do stolika?????????? Stać mnie, żeby tam zjeść i utrzymać się na nogach, ale ta opłata to złodziejstwo i stosowana jest tylko po to, żeby pokazać "jak to u nas jest prestiżowo".........
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 0
  • Mieczysław Moczar 2024-09-22 20:13:36 109.241.*.*
    Co nas to obchodzi jakaś restauracja w Warszawie? Proszę spojrzeć na nazwę portalu i zająć się sprawami Olsztyna.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 0
  • Janusz Pisiewicz 2024-09-22 19:30:46 95.160.*.*
    OKiej... To teraz czas na mnie. Poruszony inspiracją pani Magdy, zamierzam założyć lokal gastronomićny, którym zdeklasuję pozycję w rankingach rzeczonej mistrzyni. Daniem głównym będzie kość bez schabowego, na przystawkę druga kość i na deser jeszcze jedna kość. Pipków gęsich a tym bardziej kaczych nie przewiduję. Na popitkię czarna polewka i deszczówka olsztyńska. Zaaaaaaaapraszam serdećnię.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 4

www.autoczescionline24.pl