Wczoraj kilkanaście minut po godzinie 11.00 jeden z miejskich listonoszy powiadomił oficera dyżurnego olsztyńskiej komendy o tym, że zauważył podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Według zgłaszającego, mężczyzna wchodził na teren posesji domków jednorodzinnych, a następnie chwytał za klamki próbując wejść do środka. Policjanci wykorzystując miejski monitoring namierzyli podejrzanego. Kilkanaście minut później zatrzymali go na olsztyńskiej starówce. Zaskoczony policyjną interwencją 60-latek okazał funkcjonariuszom złotą biżuterię, którą miał przy sobie.
Oświadczył również, że kilkadziesiąt minut wcześniej ukradł ją z domu jednorodzinnego na olsztyńskich Dajtkach. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W trakcie wykonywania czynności okazało się również, że 60-letni mieszkaniec Lidzbarka Warmińskiego miesiąc temu dokonał podobnej kradzieży w Dywitach.
Jeszcze dzisiaj mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzuty kradzieży. Kodeks karny za powyższe przestępstwo przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz